26 października, 2024
Legia wykonała zadanie. Dobry mecz na ciężkim terenie w Lidze Konferencji thumbnail
Piłka nożna

Legia wykonała zadanie. Dobry mecz na ciężkim terenie w Lidze Konferencji

Legia Warszawa wygrała z serbskim klubem TSC Backa Topola 3:0 w meczu drugiej kolejki Ligi Konferencji UEFA. Bramki dla zespołu ze stolicy zdobyli Bartosz Kapustka, Luquinhas i Kacper Chodyna.”, — informuje: www.polsatsport.pl

Legia Warszawa wygrała z serbskim klubem TSC Backa Topola 3:0 w meczu drugiej kolejki Ligi Konferencji UEFA. Bramki dla zespołu ze stolicy zdobyli Bartosz Kapustka, Luquinhas i Kacper Chodyna.

Zawodnicy serbskiego zespołu od początku meczu dbali o to, aby „Legioniści” nie mieli łatwego zadania. Imponujące warunki fizyczne sprawiały, że drużyna ze stolicy miała poważne problemy z wygrywaniem pojedynków w powietrzu, a starcia jeden na jeden również najczęściej kończyły się stratami. Na szczęście, Legia wykorzystywała przewagę szybkości na skrzydłach, co w 11. minucie zaowocowało dośrodkowaniem z lewej strony boiska, które na bramkę zamienił Bartosz Kapustka.

ZOBACZ TAKŻE: Pululu w roli bohatera. Kolejne zwycięstwo Jagiellonii w Lidze Konferencji

Po zdobyciu gola “Wojskowi” uspokoili grę, trzymając rywali z dala od własnej bramki i czekając na okazję do skontrowania podopiecznych Jovana Damjanovica. Podczas jednego z takich kontrataków, Luquinhas podał piłkę w pole karne, gdzie do futbolówki dopadł Kacper Chodyna. Niestety, jego strzał trafił prosto w bramkarza, przez co nie udało mu się podwyższyć prowadzenia.

Kolejną świetną okazję zmarnował Luquinhas, który popisał się pięknym, technicznym strzałem z krawędzi pola karnego. Portugalczyk nie dokręcił jednak piłki wystarczająco, aby ta znalazła drogę do siatki. Do gwizdka sędziego kończącego pierwszą odsłonę meczu TSC spokojnie rozgrywało piłkę, a Legia grała świetnie w wysokim pressingu, zmuszając rywali do rozważnego rozgrywania.

Druga połowa rozpoczęła się od mocnego akcentu ze strony „Legionistów”. Marc Gual świetnie ograł obrońcę i bramkarza rywali, lecz jego strzał zablokował defensor. Na szczęście dla gości, dobitka Luquinhasa znalazła drogę do siatki. Podopieczni Goncalo Feio zapewnili sobie pewną przewagę, wyprowadzając skuteczny cios już na początku drugiej odsłony meczu.

„Wojskowi” nie zwlekali i poszli za ciosem. Już w 62. minucie przeprowadzili efektowną, składną akcję, którą skutecznie wykończył Kacper Chodyna, zdobywając swoje drugie trafienie w tym sezonie. Kolejny fragment meczu nie należał do najładniejszych. Agresywna gra ze strony zarówno gospodarzy, jak i gości poskutkowała kilkoma żółtymi kartkami i niepotrzebnymi awanturami.

W końcówce meczu bramkarz Legii, Kacper Tobiasz, musiał wykazać się swoimi umiejętnościami. Najpierw Aleksandar Cirkovic oddał niezły strzał, który golkiper obronił w imponujący sposób, a chwilę później Ifet Djakovac uderzył po długim rogu, ale 21-latek ponownie stanął na wysokości zadania, parując strzał na rzut rożny.

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo… Polskie zespoły (Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok) w Lidze Konferencji z kompletem punktów plasują się w czołówce tabeli tych rozgrywek.

TSC Backa Topola – Legia Warszawa 0:3 (0:1)

Bramki: Bartosz Kapustka 11, Luquinhas 47, Kacper Chodyna 62

TSC: Veljko Ilic – Luka Capan, Dusan Stevanovic, Vukasin Krstic – Mihajlo Banjac (73. Bence Sos), Stefan Jovanovic, Milan Radin, Petar Stanic (87. Marko Lazetic), Aleksa Pejic (61. Ifet Djakovac), Aleksandar Cirkovic (87. Ivan Milosavljevic) – Milos Pantovic (61. Sasa Jovanovic).

Legia: Kacper Tobiasz – Paweł Wszołek, Radovan Pankov (46. Jan Ziółkowski), Steve Kapuadi, Ruben Vinagre – Bartosz Kapustka, Rafał Augustyniak (69. Jurgen Celhaka), Ryoya Morishita (80. Claude Goncalves) – Kacper Chodyna, Marc Gual (69. Tomas Pekhart), Luquinhas (69. Migouel Alfarela).

Żółte kartki: Milan Radin, Luka Capan, Mihajlo Banjac, Vukasin Krstic – Bartosz Kapustka, Jan Ziółkowski

Przejdź na Polsatsport.pl

Powiązane wiadomości

Tyle Legia i Jagiellonia zarobiły w Lidze Konferencji. Miliony płyną na konta

sport. pl

Te słowa Bońka zabolą PZPN. Nie gryzł się w język. „To jest śmieszne”

sport. pl

Co tam się wydarzyło? Papuga zaśpiewała… hymn Realu Madryt

polsatsport pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej