„Były trener niebiesko-żółtej drużyny uważa, że Siergieja nie należy krytykować„, informuje: sport.ua
„Nie ma potrzeby ponownie krytykować Rebrova, ponieważ nie ma on do dyspozycji takich zawodników jak trener Hiszpanii, Francji czy Anglii.
W czasie wojny wrócił na Ukrainę, aby pracować, a za granicą mógł bardzo dobrze zarobić. I zamiast obrzucać go błotem, lepiej byłoby mu podziękować. Siergiej nie jest głupi, trenowałem go ponad godzinę i wiem, co mówię. Jestem pewien, że po porażce wyciągnął już wnioski, które będą miały wpływ na grę i wyniki Ukrainy”.
Wcześniej Józef Szabo ocenił szanse Ukrainy na wejście do A Ligi Narodów.