26 października, 2024
Lewandowski boleśnie zadrwił z reprezentanta Polski. Co za szpilka thumbnail
Piłka nożna

Lewandowski boleśnie zadrwił z reprezentanta Polski. Co za szpilka

Podczas ostatniego zgrupowania reprezentacja Polski rozegrała dwa spotkania na Stadionie Narodowym. Najpierw przegrała 1:3 z Portugalią, a następnie po szalonym meczu zremisowała z Chorwacją 3:3. W kadrze znów zawitał Tymoteusz Puchacz, który kolejny raz dbał o dobrą atmosferę w drużynie. W pewnym momencie były piłkarz Lecha zaczepił nawet Roberta Lewandowskiego, ale takiej „szpilki” ze strony kapitana z pewnością się nie spodziewał!”, — informuje: www.sport.pl

Podczas ostatniego zgrupowania reprezentacja Polski rozegraa dwa spotkania na Stadionie Narodowym. Najpierw przegraa 1:3 z Portugali, a nastpnie po szalonym meczu zremisowaa z Chorwacj 3:3. W kadrze znw zawita Tymoteusz Puchacz, ktry kolejny raz dba o dobr atmosfer w druynie. W pewnym momencie byy pikarz Lecha zaczepi nawet Roberta Lewandowskiego, ale takiej „szpilki” ze strony kapitana z pewnoci si nie spodziewa!

Reprezentacja Polski pod wodzą Michała Probierza rozegrała kolejne mecze w Lidze Narodów UEFA. Po październikowych starciach z Portugalią (1:3) i Chorwacją (3:3) na ten moment nasza kadra ma na koncie cztery punkty i zajmuje trzecie miejsce w grupie 1. Szczególnie ostatnie spotkanie przeciwko brązowym medalistom mistrzostw świata było wyjątkowe. W końcu niezbyt często prowadzi się 1:0, później przegrywa 1:3, żeby na koniec zremisować 3:3.

Zobacz wideo Szczęsny rzucił po meczu Bayernem tylko jedno zdanie! Demolka w Barcelonie

Lewandowski był bezlitosny. Co za kontra w stronę Puchacza! – Chodźcie, panowie. Gratuluję tego, że odrobiliśmy, bo to jest chwała drużynie i chwała wszystkim. Ale musimy pomyśleć nad tą defensywą. Musimy, bo jest klucz. Zobaczcie, jak dobrze gramy do przodu. Potrafimy stworzyć sytuacje. Za prosto to wszystko tracimy, naprawdę. Szacunek dla was duży dzisiaj, bo naprawdę to był mega trudny mecz. Podnieść się z tego 1:3… – mówił na gorąco selekcjoner do swoich piłkarzy.

Tradycyjnie podczas zgrupowań reprezentacji Polski na kanale YouTube Łączy nas piłka regularnie pojawiają się kulisy, pokazujące jak drużyna funkcjonuje od środka. Nie inaczej było tym razem. W pewnym momencie kamera zarejestrowała dosyć zabawną sytuację z udziałem Roberta Lewandowskiego i Tymoteusza Puchacza. Zawodnik niemieckiego Holstein Kiel zaczepił napastnika Barcelony, wyśmiewając jego sposób celebracji po strzelonych bramkach. Puchacz zaczął ironicznie naśladować charakterystyczne przybijanie dwóch „żółwików”, co jest znakiem rozpoznawczym Lewandowskiego.

– To jest nowe – rzucił z przekąsem. Co na to kapitan drużyny Probierza? Jego riposta była bezlitosna i mocno trafiona. – A jakie jest twoje? – zapytał Robert Lewandowskim, po czym zaczął naśladować cieszynkę Puchacza, którą defensor wykonał po… asyście w przegranym 1:5 meczu. Tuż po słowach 36-latka koledzy drużyny wyśmiali Tymoteusza Puchacza. Lewandowski nawiązał do spotkania Holstein Kiel z Bayernem Monachium (1:6) z trzeciej kolejki Bundesligi. Wtedy to były zawodnik Lecha przyłożył palec do ucha po asyście przy honorowej bramce dla gospodarzy.

– Oficjalne oświadczenie jest takie, że zgadzam się z opinią publiczną. Było to bardzo memiczne i śmieszne, ale po moim udziale w bramkach trochę „śruba mi się odkręciła”. Zapomniałem, że w pierwszej połowie strzelili nam pięć – tłumaczył sam Puchacz. Jak widać, Robert Lewandowski potrafi wbić bolesną szpilkę, jeśli ktoś go sprowokuje. Tym bardziej, jeśli chodzi o Tymoteusza Puchacza, z którym jego relacje są niezwykle koleżeńskie.

Powiązane wiadomości

Odwieczni rywale podjęli decyzję. Zamierzają wspólnie wybudować stadion

polsatsport pl

WIDEO. Hat-trick Rafinhy i asysta Yamala. Barcelona wysłała Bayern na czwarte miejsce

sport ua

Liga Mistrzów: Benfica – Feyenoord. Relacja live i wynik na żywo

polsatsport pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej