„Liz Cheney twierdzi, że anulowała subskrypcję „Washington Post” po tym, jak w publikacji ogłoszono, że nie będzie on już wspierał kandydatów na prezydenta. W sobotę były republikanin z Wyoming rozmawiał z redaktorem „The New Yorker” Davidem Remnickiem podczas 25. dorocznego festiwalu New Yorker Festival. Opowiedziała o swoich doświadczeniach podczas kampanii na wiceprezydenta”, — informuje: www.hollywoodreporter.com
Rozmawiał z byłym republikaninem z Wyoming „Nowojorczyka”. redaktor David Remnick na 25. dorocznym festiwalu New Yorker w sobotę. Omówiła swoje doświadczenia z kampanii na rzecz wiceprezydent Kamali Harris przed przyszłomiesięcznymi wyborami, w których Harris zmierzy się z byłym prezydentem Donaldem Trumpem. Cheney odniósł się także do Postktórej właścicielem jest Jeff Bezos, ogłosiła w piątkowym oświadczeniu, że punkt sprzedaży „wraca do naszych korzeni, czyli niepoparcia kandydatów na prezydenta”, co oznacza, że po raz pierwszy od 1988 r. żadnego nie poparł.
Cheney powiedział na scenie: „W kwestii Waszyngton PostSpójrz, to przede wszystkim strach.” Kontynuowała: „Kiedy Jeff Bezos najwyraźniej boi się udzielić poparcia jedynemu kandydatowi w wyścigu, który jest stabilną, odpowiedzialną osobą dorosłą, ponieważ boi się Donalda Trumpa, mówi to, dlaczego musimy tak ciężko pracować, aby mieć pewność, że Donald Trump zostanie nie został wybrany.”
Dodała: „Myślę też, dlaczego nie powinniśmy zapominać o tym, co się wydarzyło, zapominać, kto zajął odważne i odważne stanowisko. I anulowałem subskrypcję Poczta Waszyngtonatylko mówię.”
Cheney, która od lat głośno krytykuje Trumpa, jest najnowszą godną uwagi postacią, która wypowiada się na temat kontrowersji wokół Trumpa. Post’brak poparcia. Dawny Post pracownicy Bob Woodward i Carl Bernstein skrytykowali tę decyzję w sobotę na X (dawniej Twitterze), natomiast autor Stephen King zauważył w piątek, że odwołał swój Post abonament po pięciu latach.
The Post’Ogłoszenie to nastąpiło po debacie na początku tygodnia poprzedzającego Los Angeles Times zdecydowała się nie poprzeć kandydata na prezydenta w wyborach w 2024 r.
Subskrybować Zapisać się