26 listopada, 2024
Magdalena Fręch zostawiła Polskę. Wybrała sobie inny kraj do życia thumbnail
Tenis

Magdalena Fręch zostawiła Polskę. Wybrała sobie inny kraj do życia

– Sportowo miasto w ostatnim czasie nie okazało mi wsparcia – tak na temat Łodzi mówi w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” Magdalena Fręch. Choć tenisistka urodziła się tam i wychowała, to na co dzień reprezentuje barwy klubu z innego miasta, ale mieszka zupełnie gdzie indziej. Jak ujawniła, w ogóle wyprowadziła się z Polski. Dokąd? – To dla mnie idealne tenisowo miejsce – zdradziła.”, — informuje: www.sport.pl

Magdalena Fręch w tym sezonie dokonała niesamowitego postępu. Zaczynała jako 70. zawodniczka rankingu, a dziś jest na 25. pozycji. Wygrywając we wrześniu turniej WTA 500 w Guadalajarze, sięgnęła po największy sukces w karierze. Okazuje się jednak, że na co dzień nie mieszka w Polsce.

Zobacz wideo Asseco Resovia Rzeszów przegrała z Suwałkami. Jakub Bucki: Nie dowieźliśmy

Fręch wyprowadziła się z Łodzi. Zdradziła powód Jako zawodowa tenisistka Fręch rzadko bywa w domu. W tym roku brała udział w 31 turniejach na czterech różnych kontynentach. W wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” została spytana, gdzie właściwie ma swoją bazę – w Łodzi, skąd pochodzi, czy w Bytomiu, którego reklama znajduje się na jej strojach.

Odpowiedź mogła być sporym zaskoczeniem, bo sportsmenka wyznała, że obecnie nie mieszka w żadnym z tych miast. – Do Łodzi wracam tylko po to, żeby spotkać się z rodziną. Mam sentyment do tego miasta, bo tam się wychowałam. Sportowo miasto w ostatnim czasie nie okazało mi jednak wsparcia. Bytom przyjął mnie zaś z otwartymi ramionami, zapewnił dużą pomoc, dlatego reprezentuję tamtejszego Górnika – wyjaśniła.

Fręch wyjaśniła, gdzie mieszka. Zaskoczenie? „Mogę trenować tam przez cały rok” Fręch na stale mieszka jednak w Dubaju. – Lecę tam teraz, aby zacząć sezon przygotowawczy przed Australian Open. To doskonała baza wypadowa na cały świat, mam bezpośrednie połączenie lotnicze z każdym jego zakątkiem. Poza tym mogę trenować przez cały rok na kortach otwartych, mam szeroki wybór sparingpartnerów. To dla mnie idealne tenisowo miejsce – chwaliła.

Ostatnio Magdalenę Fręch mogliśmy oglądać podczas meczu z Czechami w Billie Jean King Cup. Polka przegrała z Czeszką Marie Bouzkovą (45. WTA) 1:6, 6:4, 4:6. Wcześniej odpadła już w pierwszej rundzie turnieju w Tokio i zaszła do ćwierćfinału zawodów w Wuhanie, gdzie wyeliminowała ją dopiero liderka rankingu Aryna Sabalenka.

Powiązane wiadomości

Coco Gauff dostała nowy pseudonim. Tak ją nazwali po pokonaniu Świątek

sport. pl

Nagle wybuchła burza wokół Paolini. Co za upokorzenie. „Wstyd”

sport. pl

Znamy skład finału Pucharu Davisa

polsatsport pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej