„W zachodniej części Europy trwa liczenie głosów, a za granicą, w USA i Kanadzie, głosowanie nadal trwa. W tych krajach obywatele Mołdawii także w większości popierają obecnego prezydenta„, informuje: www.radiosvoboda.org
Według CKW Mołdawii Sandu ma poparcie ponad 51% głosujących, jej przeciwnika z Partii Socjalistycznej Oleksandra Stoianoglo niecałe 49%.
Na terenie Mołdawii prawie wszystkie głosy zostały już policzone, a w stolicy Kiszyniowie kończy się liczenie (tu Sandu popiera ponad 57% wyborców).
W zachodniej części Europy trwa liczenie głosów, a za granicą, w USA i Kanadzie, głosowanie nadal trwa. W tych krajach obywatele Mołdawii także w większości popierają obecnego prezydenta.
Lokale wyborcze zostały otwarte o godzinie 7:00 i pozostały otwarte do 21:00. Obywatele Mołdawii mieszkający za granicą głosują w 37 krajach świata, gdzie otwarto 234 lokale wyborcze.
Mołdawianie wybierają między obecnym prezydentem, proeuropejską kandydatką Partii Akcja i Solidarność (PAS), Mayą Sandu, a byłą prokurator generalną, kandydatem Partii Socjalistycznej Oleksandrem Stoianoglo.
20 października w Mołdawii odbyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich i referendum konstytucyjne w sprawie przystąpienia do UE. Maya Sandu zwyciężyła w pierwszej turze, zdobywając 42,49% głosów, natomiast Stoianoglo uzyskał poparcie 25,9% wyborców.