“W 2025 r. polscy siatkarze i siatkarki będą walczyć o medale Ligi Narodów i mistrzostw świata. W przypadku LN jest bardzo prawdopodobne, że nasz kobieca reprezentacja będzie występować w meczach o medale przed własną publicznością. Najnowsze wieści, choć są nieoficjalne, wskazują, że decyzja jest praktycznie zatwierdzona i czeka na ogłoszenie.”, — informuje: www.sport.pl
Za kadencji Stefano Lavariniego polskie siatkarki wróciły do światowej czołówki. Na mistrzostwach świata, Europy i igrzyskach olimpijskich docierały do ćwierćfinału. W ostatnich dwóch edycjach Ligi Narodów zajmowały trzecie miejsce. Jest u naszych reprezentantek głód sukcesu.
Polska ma zostać gospodarzem dużej imprezy Polki będą walczyć w przyszłym roku o dwa trofea – mistrzostwo Ligi Narodów i mistrzostwo świata. Ten drugi turniej zostanie rozegrany w Tajlandii. Co do pierwszego – oficjalnie nie wskazano gospodarza finaw, ale wiele wskazuje na to, że polscy kibice będą bardzo zadowoleni.
Według informacji TVP Sport prawo organizacji finałów LN 2025 ma przypaść właśnie Polsce. Kilka tygodni temu „Przegląd Sportowy Onet” przewidywał, że Polska ma realne szanse zostać gospodarzem imprezy. Teraz pojawiły się pierwsze konkrety. Warto jednak dodać, że są to informacje nieoficjalne.
„W ostatnich godzinach trafiły do nas nieoficjalne, kuluarowe informacje, że tak faktycznie się stanie” – czytamy.
Nie ujawniono miasta, które będzie gościć najlepsze osiem drużyn LN, choć źródła TVP podają, że zostało już wybrane.
Polska pierwszy raz w historii gościłaby finały kobiecej Ligi Narodów w siatkwce. W ostatnich dwóch latach organizowała finały edycji mężczyzn. W 2023 r. biało-czerwoni wygrali w Ergo Arenie na pograniczu Gdańska i Sopotu, a rok później zajęli trzecie miejsce w Atlas Arenie w Łodzi. We wcześniejszych latach Polska czterokrotnie była gospodarzem finałów Ligi Światowej – dwa razy w Katowicach (2001 i 2007), raz w Gdańsku (2011) i raz w Krakowie (2016).