27 listopada, 2024
"Miasto nie okazało mi wsparcia" Magdalena Fręch o kulisach wyprowadzki z Polski thumbnail
Tenis

„Miasto nie okazało mi wsparcia” Magdalena Fręch o kulisach wyprowadzki z Polski

Magdalena Fręch może być z siebie dumna. Polka rozegrała najlepszy sezon w karierze. Zwycięstwo w turnieju WTA w Guadalajarze było ukoronowaniem znakomitej gry naszej zawodniczki, która na przestrzeni roku awansowała o 55. miejsc w rankingu najlepszych tenisistek świata.”, — informuje: www.polsatsport.pl

Magdalena Fręch może być z siebie dumna. Polka rozegrała najlepszy sezon w karierze. Zwycięstwo w turnieju WTA w Guadalajarze było ukoronowaniem znakomitej gry naszej zawodniczki, która na przestrzeni roku awansowała o 55. miejsc w rankingu najlepszych tenisistek świata.

Awans na 25. pozycję w rankingu WTA i zakończenie sezonu na tej lokacie to największy sukces w karierze Magdaleny Fręch. Polka wyrosła na drugą najlepszą rakietę naszego kraju a zwycięstwo na kortach w Guadalajarze było potwierdzeniem fantastycznej formy 26-latki. Nic dziwnego, że nasza zawodniczka po zakończeniu rozgrywek nie może odpędzić się od mediów. W ostatnich dniach Fręch udzieliła wywiadu „Rzeczpospolitej” w którym opowiedziała o kulisach wyjazdu z Polski. 

ZOBACZ TAKŻE: Zgarnęli fortunę! Oto TOP 10 najlepiej zarabiających tenisistek i tenisistów

Polka tylko w tym sezonie wystartowała w 31 turniejach tenisowych. Oznacza to, że nasza zawodniczka musiała odbyć szereg podróży, podobnie jak inne czołowe tenisistki. Aby zaplanować taką logistykę lotów, trzeba pomyśleć nad odpowiednią bazą. Urodzona w Łodzi Fręch postawiła na Dubaj.

– Staramy się tak planować kalendarz startów, żeby nie podróżować z jednego końca świata na drugi w ciągu tygodnia lub dwóch. Nie chcemy też, aby loty trwały dłużej niż pół dnia. Dubaj jest znakomitą bazą wypadową na cały świat. Mam stąd bezpośrednie połączenie z każdym jego zakątkiem. Poza tym mogę trenować przez cały rok na kortach otwartych, mam szeroki wybór sparingpartnerów. To dla mnie idealne tenisowo miejsce – powiedziała Polka w rozmowie z „Rzeczpospolitą”. 

Fręch została również zapytana o rodzinne strony. Przypomnijmy, że tenisistka urodziła się w Łodzi, ale na co dzień w rozgrywkach klubowych reprezentuje barwy Górnika Bytom. 

Do Łodzi wracam tylko po to, żeby spotkać się z rodziną. Mam sentyment do tego miasta, bo tam się wychowałam. Sportowo miasto w ostatnim czasie nie okazało mi jednak wsparcia. Bytom przyjął mnie zaś z otwartymi ramionami, zapewnił dużą pomoc, dlatego reprezentuję tamtejszego Górnika – wyjaśniła. 

Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

Powiązane wiadomości

Dawid Celt nie ma złudzeń po Billie Jean King Cup. Tak nazwał Igę Świątek

sport. pl

Wstrząsające wyznanie słynnego tenisisty. „To niekończący się koszmar”

sport. pl

Trudne chwile rywalki Świątek. Ujawniła wielki sekret, a teraz to

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej