21 września, 2024
Miejscowości odcięte od świata. "Czegoś takiego nigdy nie było" thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

Miejscowości odcięte od świata. „Czegoś takiego nigdy nie było”

Okolice Stronia Śląskiego, Stary Gierałtów i Bielica, pozostają odcięte od świata. W drugiej z miejscowości zerwany został kluczowy most. Żywność dowożona jest tam mieszkańcom quadami albo autami terenowymi.”, — informuje: www.polsatnews.pl

Okolice Stronia Śląskiego, Stary Gierałtów i Bielica, pozostają odcięte od świata. W drugiej z miejscowości zerwany został kluczowy most. Żywność dowożona jest tam mieszkańcom quadami albo autami terenowymi.

W piątek można już dotrzeć częściowo bitymi drogi do Starego Gierałtowa. Przez miejscowość przepływa Biała Lądecka, która w niedzielę spustoszyła Lądek-Zdrój. W Starym Gierałtowie i w dwóch położonych powyżej miejscowościach – Nowym Gierałtowie i Bielicach – rzeka jest wąską i wartka. Jej nurt nabiera tam prędkości. W Stroniu Śląskim do Białej Lądeckiej wpada Morawka, następnie rzeka płynie wzdłuż drogi do Lądka-Zdroju.

W Starym Gierałtowie droga kończy się przy zerwanym moście. Do Nowego Gierałtowa i Bielic nie da się dojechać.

Powódź w Polsce. Mieszkańcy usuwają skutki wielkiej wody Przy zerwanym moście dziennikarze spotkali grupę mężczyzn, którzy pracują przy usuwaniu skutków powodzi. Jak mówią, w Nowym Gierałtowie zniszczony został całkowicie jeden dom.

– Tu jest szafa i lodówka z tego domu – pokazują na stertę śmieci, gruzu i konarów drzew ułożoną przy pomocy ciężkiego sprzętu nad brzegiem Białej Lądeckiej. W domu mieszkała trzyosobowa rodzina. Opuściła go, zanim przyszedł żywioł.

ZOBACZ: Andrzej Duda odwiedził powodzian. Tłumaczy wcześniejszą nieobecność

Żywność i woda dowożona jest mieszkańcom Nowego Gierałtowa i Bielic quadami lub wysoko zawieszonymi autami terenowymi, które za szybą mają karki z napisami „pomoc humanitarna”. W tych miejscowościach nie ma też prądu i zasięgu GSM. Nie działa kanalizacja wybudowana tu w 2010 r.

– Jest zniszczona w kilku miejscach, to samo światłowody – pokazuje na sterczące z ziemi przewody młody mężczyzna.

Mężczyźni mówią, że w niedzielę również Stary Gierałtów był odcięty od świata. – We wtorek pojawiły się helikoptery i zaczęły się zrzuty żywności i wody. Tych lotów było bardzo dużo – opowiada inny z mężczyzn.

Stary Gierałtów. Mieszkańcy o powodzi w 1997 roku W części Starego Gierałtowa jest już prąd. Poniżej zerwanego mostu jest drugi, uszkodzony, ale można przez niego przejechać. Przy tej przeprawie stoi remiza OSP. Na dużym placu grupują się żołnierze. W piątek jest ich tam dużo. W remizie można otrzymać żywność, wodę i środki czystości.

ZOBACZ: Nowe powiaty objęte stanem klęski żywiołowej. „Jest decyzja”

Mieszkańcy tych górskich miejscowości podkreślają, że Biała Lądecka – jak to górska rzeka – często przybiera. – Ale czegoś takiego tu jeszcze nie było, a pamiętam powódź z 1997 r.; mówili wówczas, że była to powódź tysiąclecia, to jak mam nazwać to, co się wydarzyło w niedzielę? – pyta starszy mężczyzna.

Mężczyźni mówią, że mosty, drogi i kanalizacja zostaną w końcu odbudowane. – Problem polega na tym, że za chwilę będzie tu zima – wskazał rozmówca.

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

an/kg / PAP

Czytaj więcej

Powiązane wiadomości

Ataki na pracowników Wód Polskich. Premier: Opamiętajmy się

interia .pl

Fala kulminacyjna w Brzegu Dolnym. Sytuacja na Odrze wciąż napięta

dziennik .pl

Ukraińcy chcą od Polski odszkodowania. „Poczekamy na oficjalne przeprosiny”

dziennik .pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej