„Ministerstwo Zdrowia i Ministerstwo Obrony Narodowej powinny poznać sytuacje, w których ranni żołnierze zmuszeni są sami zgłaszać się do wojskowych komisji lekarskich. Premier Denys Szmyhal powiedział to podczas pytań do rządu w Radzie Najwyższej. „Proszę Ministerstwo Obrony wraz z Ministerstwem Zdrowia o podjęcie działań. Przecież absolutnie niedopuszczalne jest, aby ranny zawodnik musiał trafiać do szpitala”, informuje: ua.news
Ministerstwo Zdrowia i Ministerstwo Obrony Narodowej powinny poznać sytuacje, w których ranni żołnierze zmuszeni są sami zgłaszać się do wojskowych komisji lekarskich.
Premier Denys Szmyhal powiedział to podczas pytań do rządu w Radzie Najwyższej.
„Proszę Ministerstwo Obrony wraz z Ministerstwem Zdrowia o podjęcie działań. W końcu jest absolutnie niedopuszczalne, aby ranny wojownik musiał udać się do jakiegoś VLK. Jeszcze raz proszę o zajęcie się tym, o zwrócenie na to uwagi” – powiedział premier.
Według niego na Ukrainie wszystko zostało tak zorganizowane, aby ranni bojownicy nie musieli udawać się do WŁK. Jednak takie sytuacje wskazują, że cały system nie działa.
Przypomnijmy, Gabinet Ministrów przeszedł uchwała w sprawie eksperymentalnego projektu automatycznej weryfikacji i weryfikacji danych o poborowych, poborowych i rezerwistach.
Dekret stanowi, że chłopcy w wieku od 17 do 25 lat muszą zgłosić się do służby wojskowej bez konieczności zdania wojskowej komisji lekarskiej (MMC). Dotyczy to zarówno tych, którzy mieszkają na Ukrainie, jak i tych, którzy są za granicą.