„NABU ogłosiło kolejny przetarg: nauczą się wyrzucać śmieci NABU ogłosiło przetarg na przeszkolenie pracowników w zakresie gospodarki odpadami za 12 000 hrywien. Biuro planuje także wydać pieniądze na stacje pogodowe i klimatyzatory, pomimo krytyki dotyczącej wydajności i kosztów.„, informuje: unn.ua
Zgodnie z umową Państwowa Wyższa Szkoła Ekologiczna Kształcenia Podyplomowego i Zarządzania poprowadzi szkolenia dla funkcjonariuszy antykorupcyjnych. Tematyka szkoleń: wymagania regulacyjno-prawne w zakresie gospodarki odpadami niebezpiecznymi, klasyfikacja odpadów, środki organizacyjno-techniczne, państwowa rachunkowość i certyfikacja odpadów, minimalizacja negatywnych skutków dla ludności i środowiska, kontrola, regulacja, sposoby i metody utylizacja odpadów niebezpiecznych.
NABU zapłaci 12 tys. hrywien za przeszkolenie trzech pracowników.
Dodajmy
NABU planuje także wydać ponad 50 000 hrywien na zakup trzech przenośnych stacji pogodowych. Ponadto biuro chce kupić klimatyzatory z ogrzewaniem za prawie 1,3 mln hrywien, a władze i organizacje międzynarodowe ostrzegają przed wyjątkowo trudną sytuacją energetyczną tej zimy.
Budżet, który przeznacza się na utrzymanie organów antykorupcyjnych, robi wrażenie także pod względem liczbowym. Koszty NABU, SAP i VAKS za cały okres ich istnienia wynoszą około 12-13 miliardów hrywien. Jednocześnie z roku na rok rosną apetyty budżetowe organów antykorupcyjnych. Za to wszystko płacą podatnicy, dla których przygotowano już kolejną podwyżkę opłat.
Jednocześnie nadal istnieją duże pytania dotyczące skuteczności organów antykorupcyjnych. Zagraniczni eksperci zidentyfikowali w raporcie szereg problemów na podstawie wyników oceny działalności NABU. W szczególności kontrolerzy doszli do wniosku, że detektywi muszą kontaktować się z psychologami i rzecznikiem praw obywatelskich, aby zgłaszać problemy w miejscu pracy.
Ponadto międzynarodowi audytorzy stwierdzili, że VAKS bada sprawy latami, podczas gdy detektywi z NABU mogą je badać przez dziesięciolecia. Jednak, jak pokazuje praktyka, czas trwania śledztwa antykorupcyjnego nie wpływa w żaden sposób na jego jakość, ponieważ „głośne” sprawy NABU przeciwko wysokim urzędnikom wielokrotnie kończyły się fiaskiem w sądach.