“Rafael Nadal oficjalnie zakończył tenisową karierę. Mecz z Holendrem Botikiem van de Zandschulpem w Pucharze Daviesa był jego ostatnim. Co znakomity Hiszpan robi na „emeryturze”? Z pewnością się nie nudzi. Raptem cztery dni po rozstaniu z rakietą zobaczyliśmy go w nowej roli. Nadal przerzucił się na inną dyscyplinę sportu.”, — informuje: www.sport.pl
– Odchodzę z dumą, że pozostawiłem po sobie ogromne dziedzictwo. Zamierzam wycofać się z zawodowego tenisa – ogłosił w zeszły wtorek Rafael Nadal. Znakomity hiszpański tenisista zgodnie z zapowiedzią reprezentował swój kraj w Pucharze Daviesa. Niestety przegrał z Botikiem van de Zandschulpem 4:6, 4:6, a jego drużyna odpadła już w pierwszej rundzie. Wtedy też potwierdził, że był to jego ostatni występ na zawodnych kortach.
Nadal zamienił rakietę na kije. Od razu go przyłapali. „Nie będzie się nudził” 38-latka oklaskiwał cały tenisowy świat. Na pożegnanie Nadal zareagowała także Iga Świątek. „Po prostu nie mogę” – napisała w mediach społecznościowych. Dodała również hasztag „graciasrafa”, co w tłumaczeniu na język polski oznacza „dziękuję Rafa”, płaczącą emotikonę i kilka wspólnych zdjęć z idolem. Sam tenisista przeżywał ogromne wzruszenie, ale już cztery dni później myślami był daleko od tenisa.
Jak podało hiszpańskie „Relevo”, w sobotę rano Nadal widziany był na polu golfowym Son Servera, bardzo blisko swojego domu na Majorce. Najwyraźniej trudno mu rozstać się ze sportową rywalizacją, bo wziął udział w turnieju golfowym w ramach serii Q-Romia. Zajął ósme miejsce w swojej kategorii i zakończył dzień z wynikiem 76 uderzeń, czyli cztery powyżej normy.
Nadal entuzjastą tej gry był jeszcze jako czynny zawodnik tenisa. W 2020 r. zajął nawet 6. miejsce w Balearic Golf Championships. Teraz będzie miał na rozwój tej pasji nieco więcej czasu. – Choć Nadal właśnie odwiesił rakietę, jedno wydaje się pewne: nie będzie się nudził. Jego życie odtąd będzie kręciło się wokół rodziny, biznesu, golfa, żeglarstwa i tenisa – twierdzi „Relevo”.
Przygoda Hiszpana z tenisem z pewnością całkiem się nie zakończyła. Nadal cały czas rozwija własną akademię, w której szkoli przyszłe gwiazdy. Portal twierdzi również, że w niedalekiej przeszłości może on zostać kapitanem Hiszpanii w Pucharze Daviesa czy Europy w Pucharze Lavera.