28 listopada, 2024
Nawet 50 tys. mieszkańców Mariupola opuściło Ukrainę: część wróciła do okupowanego miasta poprzez zakwaterowanie – rada miejska thumbnail
Wojna

Nawet 50 tys. mieszkańców Mariupola opuściło Ukrainę: część wróciła do okupowanego miasta poprzez zakwaterowanie – rada miejska

Ukrainę opuściło nawet 50 000 mieszkańców Mariupola: część wróciła do okupowanego miasta ze względu na mieszkania – rada miejska Aż 50 000 mieszkańców Mariupola opuściło Ukrainę z powodu wojny. Okupanci żądają od właścicieli ocalałych mieszkań powrotu do miasta, w przeciwnym razie skonfiskują majątek.”, informuje: unn.ua

Rosyjscy okupanci zmuszają mieszkańców zniszczonego Mariupola do powrotu do miasta w celu zachowania prawa do ocalałych mieszkań. Jeżeli właściciele nie potwierdzą swoich praw, nieruchomość zostanie skonfiskowana. Działania te wpisują się w kampanię propagandową kraju agresora, który stara się stworzyć iluzję „odbudowy” miasta, podczas gdy w rzeczywistości prawa mieszkańców Mariupola są systematycznie łamane, a warunki życia pozostają katastrofalne. Poinformowała o tym Rada Miejska Mariupola UNN.

W ciągu ostatnich 3 lat Ukrainę opuściło 30–50 000 mieszkańców Mariupola. Świadczą o tym dane ośrodków „Yamariupol” i „Sprotivu”. Część z tych osób wróciła do Mariupola. Nie ma jednak dokładnych informacji, ilu z nich pozostało w mieście, a ilu później wyjechało.

Jak Rosja manipuluje ludnością Mariupola

W przestrzeni informacyjnej aktywnie dyskutuje się o kwestii zawracania ludzi na tereny czasowo okupowane, w szczególności do Mariupola.

„Dlaczego niektórzy ludzie wyjeżdżają? Kraj agresor celowo zastawia prawdziwą pułapkę na ukraińskie rodziny, używając swoich zwykłych narzędzi – propagandy, bezprawia i manipulacji” – czytamy w przesłaniu burmistrza miasta Wadyma Bojczenki.

Po tym, jak wojska rosyjskie zniszczyły ponad 1000 wieżowców w Mariupolu, pozostawiając bez dachu nad głową 67 000 rodzin, okupanci stawiają ludziom ultimatum. Właściciele ocalałych domów zmuszeni są wrócić, aby potwierdzić swoje prawo do mieszkania. W przeciwnym razie majątek zostanie skonfiskowany.

„W rzeczywistości jest to pułapka. Przecież wszystko to ma na celu stworzenie propagandowego obrazu odbudowy miasta, podczas gdy w rzeczywistości Mariupol pozostaje na wpół zrujnowany, a prawa samych mieszkańców Mariupola są lekceważone” – dodał Mariupol. Dodała Rada Miejska.

Dlaczego nie wrócić

Władze ukraińskie wzywają mieszkańców Mariupola, aby nie wracali na okupowane terytorium. Spełnienie rosyjskich żądań nie gwarantuje bezpieczeństwa ani sprawiedliwego traktowania. W Mariupolu, podobnie jak na innych terytoriach okupowanych, panuje arbitralność rosyjskiej armii i administracji.

Ukraina przygotowuje programy wsparcia dla przesiedleńców, choć ze względu na wojnę jest to proces trudny i długotrwały.

„Tak, wszyscy chcemy, aby te prace przebiegały jak najszybciej, ale Ukraina przeżywa niezwykle trudne czasy właśnie z powodu rosyjskiej agresji” – czytamy w komunikacie.

Rada miejska stwierdziła, że ​​po wyzwoleniu Mariupola ponownie zacznie obowiązywać prawo ukraińskie, a władze będą działać na rzecz przywrócenia sprawiedliwości i zapewnienia praw wszystkim mieszkańcom.

Wcześniej

Poseł ludowy i członek Komisji Praw Człowieka Rady Najwyższej Maksym Tkaczenko powiedział, że na tereny czasowo okupowane wróciło ok. 150 tys. osób wewnętrznie przesiedlonych, z czego ok. 70 tys. osiedliło się w Mariupolu. Jako powód podał niewystarczające wsparcie ze strony państwa dla wysiedleńców, w szczególności brak mieszkań, świadczeń socjalnych i możliwości zatrudnienia.

Tkaczenko zaprzeczył później tym słowom, przyznając, że było to „emocjonalne i bezpodstawne założenie”.

Oświadczenia o masowych powrotach osób wewnętrznie przesiedlonych ostro potępiła zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Iryna Wierieszczuk. Podkreśliła, że ​​takie stwierdzenia są „kłamstwem i próbą zwrócenia uwagi na bolesny temat”.

Powiązane wiadomości

Delegacja ukraińska odbyła ważne spotkania w Korei Południowej. Umerow opowiedział szczegóły

unn

Siły specjalne działają: bojownicy „spisali” dziesiątki jednostek rosyjskiego sprzętu

army inform

Zełenski o wrogim ataku na Sumy: dwie osoby zginęły, jedna kolejna może znajdować się pod gruzami

unn

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej