19 grudnia, 2024
Next Gen ATP Finals. Tien i Fonseca pokonali wyżej notowanych rywali thumbnail
Sport

Next Gen ATP Finals. Tien i Fonseca pokonali wyżej notowanych rywali

Wieczorne spotkania pierwszego dnia zmagań w turnieju Next Gen ATP Finals w Dżuddzie przyniosły zaskakujące rozstrzygnięcia. Learner Tien oraz Joao Fonseca zwyciężyli w spotkaniach z wyżej klasyfikowanymi Jakubem Mensikiem i Arthurem Filsem. ]]>”, — informuje: przegladsportowy.onet.pl

Zdjęcie ilustracyjneMikael Damkier / Shutterstock

Zdjęcie ilustracyjne

W środowej sesji wieczornej udział w zawodach zainaugurowali zawodnicy znajdujący się w Grupie Niebieskiej. Jako pierwsi na kort wyszli Jakub Mensik oraz Learner Tien. Przed rozpoczęciem potyczki za faworyta uchodził dużo wyżej notowany Czech. To on mógł zostać także autorem pierwszego przełamania w meczu, gdyż już w drugim gemie miał ku temu trzy okazje. Amerykanin w świetnym stylu wyszedł jednak z opresji i obronił własne podanie.

Kolejne minuty przyniosły wyrównaną grę i lepszego w tej partii musiał wskazać tie-break. W nim, po zaciętej walce, nieznacznie skuteczniejszy okazał się Tien. W drugiej partii – już bez żadnych break-pointów po drodze – panowie znów dotarli do tie-breka. Tym razem przewaga 19-latka z Irvine była już wyraźniejsza. Zwyciężył on bowiem do trzech, a całego seta zakończył efektownym lobem.

Widmo porażki, które zajrzało w oczy Mensika zmobilizowało go w trzeciej odsłonie do lepszej gry. W szóstym gemie wypracował sobie dwie szanse na „brejka”, drugą z nich zamieniając na punkt zwycięskim returnem z bekhendu. Set czwarty nie zaczął się jednak po jego myśli. Przy break-poincie w trzecim gemie Tien raz jeszcze tego dnia popisał się skutecznym minięciem atakującego do siatki Czecha i znacząco przybliżył się do triumfu. Wtedy nastąpił kolejny zwrot sytuacji i 19-latek z Prościejowa zanotował serię trzech wygranych gemów z rzędu, która doprowadziła do decydującej partii.

Okazała się ona godnym zwieńczeniem tego interesującego pojedynku, a jego triumfatora ponownie wyłonił tie-break. Obydwaj gracze bronili w nim piłek meczowych, ale to do Tiena należało ostatnie słowo. Po dwóch godzinach i 17 minutach rywalizacji, za trzecim „meczbolem”, zakończył on całe starcie. Mensikowi nie pomogło nawet ustanowienie rekordu turnieju i posłanie 24 asów serwisowych. Co ciekawe, Czech wygrał też w całym meczu w sumie 14 punktów więcej od Amerykanina. Pierwszej wygranej w turnieju będzie musiał jednak poszukać w czwartek z Arthurem Filsem.

Będący „jedynką” turnieju, notowany na 20. pozycji w rankingu ATP Francuz, przegrał z jego najmłodszym i najniżej klasyfikowanym uczestnikiem, Joao Fonsecą. Nie zdołał tym samym wziąć rewanżu za dotkliwą porażkę poniesioną w lutym w Rio de Janeiro. Choć panowie zagrali na pełnym dystansie pięciu setów, to najbardziej wyrównana była pierwsza partia. Obydwaj zawodnicy pewnie wygrywali swoje podania, a w tie-breaku długo żaden z nich nie potrafił zdobyć znaczącej przewagi. Kluczowy dla jego losów okazał się punkt przy stanie 9:9, kiedy to Brazylijczyk popełnił podwójny błąd serwisowy. Chwilę później 20-latek z Bondoufle mógł już cieszyć się z objęcia prowadzenia w meczu.

Ten stan nie potrwał jednak długo, gdyż Fonseca w drugim secie przełamał go dwukrotnie i doprowadził do wyrównania. Trzecia odsłona również trafiła na konto 18-latka z Rio de Janeiro, któremu dobre returny pomogły przełamać oponenta w czwartym gemie. Fils nie złożył broni i doczekał się też obniżenia poziomu gry Brazylijczyka. Po jednej z jego forhendowych pomyłek zdobył „brejka” w czwartej partii, by niedługo później zakończyć ją zwycięstwem.

W ostatnim secie znów to, co najistotniejsze wydarzyło się w czwartym gemie. Fonseca wypracował sobie w nim trzy break-pointy, a przy ostatnim z nich wzorowo rozprowadził oponenta po korcie, wymuszając jego błąd. Następnego gema wygrał „na sucho” dzięki czemu zaliczył udany debiut w imprezie oraz objął prowadzenie w tabeli Grupy Niebieskiej.

Powiązane wiadomości

Magiera: Reprezentacyjne nowe otwarcie

polsat news

Cameron Menzies wybucha płaczem, gdy przegrywa w pierwszej rundzie Mistrzostw Świata w Darcie z ulubieńcem fanów Leonardem Gatesem

dailymail .co.uk

Koniec przygody Kinga. Tak wygląda tabela Ligi Mistrzów FIBA

polsat news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej