„Na ciekawy mecz czeka Julia Starodubcewa„, informuje: sport.ua
– W pierwszej rundzie masz Leilę Fernandez, która dobrze się rozgrzała podczas United Cup i w Adelajdzie. Co możesz powiedzieć o jej grze i jak sam oceniasz to losowanie?
– Tak naprawdę wszyscy zawodnicy biorący udział w losowaniu głównym Australian Open nie są łatwymi zawodnikami. Jeśli tu dotarli, na pewno wiedzą, jak grać. Niewiele widziałem Leilę Fernandez i trochę o niej wiem, ale obejrzeliśmy już kilka jej meczów, przygotowujemy się. Jest shul i dobrze, że mój trener też jest shul (śmiech).
– Przygotowywaliście się do AO razem z Nadiya Kichenok, która gra z Leilą Fernandez jako para w Australii. Może Nadia podzieliła się już lifehackami, jak ją pokonać?
– Tak, Nadia jest w poważnej sytuacji, nie wie, komu kibicować (śmiech). Żartuję, oczywiście wie, komu kibicować, tylko nie może tego robić publicznie, niestety, ale kibicuje właściwym ludziom (śmiech). Nie pytałem Nadii o tajemnice dotyczące gry Leili, myślę, że to nie jest zbyt poprawne.
– Ostatnie pytanie odnośnie Twojego zespołu: czy w 2025 roku pojawił się w nim ktoś nowy?
– Jest tu ze mną trener fitness, który współpracował ze mną w okresie przygotowawczym, oraz mój chłopak Piers, który nadal współpracuje ze mną jako trener tenisa – powiedziała Julia.