“Piłkarze FC Barcelony wzięli udział w wyzwaniu przygotowanym przez jednego ze sponsorów klubu, który zajmuje się kryptowalutami. Odpowiadali oni na cztery pytania związane zarówno z klubem, jak i samym sponsorem. Jednym z uczestników quizu był Wojciech Szczęsny, który połączył siły z Frenkiem de Jongiem. Przy pierwszym pytaniu Polakowi jednym zdaniem udało się rozbawić nie tylko swego partnera, ale także wszystkich obecnych w pomieszczeniu.”, — informuje: www.sport.pl
Chwila zabawy po trudnym weekendzie Przed Katalończykami dwa tygodnie na refleksję, ale nie oznacza to, że mają zrezygnować z dobrej zabawy. Klub zamieścił w mediach społecznościowych całkiem wesołe nagranie z quizu, który dla zawodników przygotował sponsor, czyli firma Whitebit, zajmująca się kryptowalutami. Uczestnicy odpowiadali na cztery pytania: dwa związane z historią klubu, dwa z wiedzą o sponsorze.
Szczęsny błysnął humorem i wiedzą W zabawie udział wziął Wojciech Szczęsny, który zmierzył się z pytaniami wraz z Frenkiem de Jongiem. Już przy okazji pierwszego z pytań Polak błysnął poczuciem humoru. Polsko-holenderski duet miał powiedzieć, co zostało kupione za pomocą pierwszej w historii transakcji z udziałem kryptowalut. Podpowiedzią było pudełko, które zawierało właśnie tę rzecz. Zobaczywszy pudełko, nasz bramkarz zażartował „mam nadzieję, że jest tam sporo bitcoinów dla nas obu”. Wywołał tym samym śmiech zarówno de Jonga, jak i reszty osób w pomieszczeniu.
Ostatecznie Polak oraz Holender słusznie stwierdzili, że odpowiedzią na pytanie jest pizza. Ogólnie ich skuteczność w quizie była lepsza niż Barcelony w meczu z Sociedad, bo udzielili poprawnych odpowiedzi na wszystkie cztery pytania. Oprócz „pizzowej” zagadki pojawiły się także pytania o to kiedy wybudowano Camp Nou (1957 rok), ile trofeów Barcelona zdobyła w przyniesionej przez organizatorów koszulce (3), a także jakim zwierzęciem inspirowali się twórcy loga firmy Whitebit (bykiem). Polak wygrał tym samym rywalizację z Inakim Peną, który wraz z Raphinhą źle odpowiedział na ostatnie pytanie.