27 listopada, 2024
Nowa marka wjeżdża do Polski. Leapmotor powalczy ceną thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

Nowa marka wjeżdża do Polski. Leapmotor powalczy ceną

Kierowcy poszukujący tanich aut zyskali nową alternatywę. Marka Leapmotor debiutuje w Polsce i wprowadza na rynek dwa niedrogie modele. Pięciodrzwiowy hatchback z polskiej fabryki i spory SUV niebawem będą do kupienia w salonach. Jakie wrażenie robią na żywo i ile kosztują?”, — informuje: auto.dziennik.pl

Leapmotor wjeżdża do Polski. Oto nowe modele Chińskich marek na rynku stale przybywa. Auta z Państwa Środka coraz śmielej rozpychają się w europejskich salonach, a Polska nie jest wyjątkiem. Tylko w 2024 roku ruszyła sprzedaż modeli marek takich, jak MG, BAIC, Forthing, Omoda czy Jaecoo. Teraz, do gry dołącza Leapmotor, przy którym warto zatrzymać się nieco dłużej. Tani model T03 jest bowiem wytwarzany w fabryce w Tychach, a za dystrybucję samochodów na Starym Kontynencie odpowiada koncern Stellantis.

Oprócz małego hatchbacka, który konkuruje z Dacią Spring, poznaliśmy również SUV-a C10. Spory, elektryczny model ma kusić nie tylko ceną. Na pokładzie znajdzie się porządna dawka nowych technologii, a styl auta sprawia, że nie zdradza ono swojego dalekowschodniego pochodzenia już na pierwszy rzut oka. Te nowości to nie ostatnie słowo marki Leapmotor. Plany rynkowej ekspansji, którymi obecnie chwalą się przedstawiciele producenta sięgają 2028 roku.

Nowa marka tanich samochodów. Za Leapmotor odpowiada Stellantis Historia, za sprawą której widoczne na zdjęciach samochody trafiły do Polski zaczęła się już jakiś czas temu. Jesienią 2023 roku, Stellantis kupił za około 1,5 mld euro ponad 20 proc. udziałów w chińskiej firmie Leapmotor. W wyniku tej transakcji powstała spółka joint venture Leapmotor International, a amerykańsko-włosko-francuski gigant zyskał wyłączne prawa do eksportu oraz produkcji samochodów nowej marki. Klienci w wielu europejskich krajach mogą już kupować samochody chińskiej marki – od 23 września sprzedaż ruszyła za sprawą ponad 200 dealerów działających w 13 krajach. Do końca 2025 roku spółka planuje zwiększyć liczbę punktów sprzedaży w Europie do 500. Pierwszymi rynkami, na których Leapmotor rozpoczął swoją sprzedaż w Europie są Belgia, Francja, Niemcy, Grecja, Włochy, Luksemburg, Malta, Holandia, Portugalia, Rumunia, Hiszpania, Szwajcaria i Wielka Brytania.

Leapmotor C10 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Leapmotor T03 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Ten ruch sprawia, że kierowcy zyskali dostęp do obsługi serwisowej, pewność dostępności części zamiennych i nową alternatywę dla Citroena i Fiata czyli tańszych marek w portfolio Stellantisu. Wszystko to w ramach dobrze rozwiniętej sieci punktów sprzedaży. Na ten moment, pewne jest, że od nowego roku ruszy 8 salonów, w których będzie można kupić modele Leapmotor. Liczba dealerów ma się jednak szybko zwiększać, podobnie jak gama modelowa. Na start sprzedaży dostępne będą dwa modele – opisane w tym tekście T03 i C10. Niebawem, do grona oferowanych aut dołączą nowe. W dwuletniej perspektywie, gama ma zwiększyć się do 4-5 modeli. Jakie nowości zapowiadają przedstawiciele marki?

Leapmotor z ofensywą modelową. Te auta zobaczymy na drogach Wejście Leapmotor na polski rynek daje kupującym dostęp do unikalnej oferty oraz zaawansowanej, wysokowartościowej technologii BEV. Dzięki organizacyjnemu i handlowemu wsparciu Stellantis klienci będą mogli cieszyć się wysokiej jakości, zorientowanym na klienta doświadczeniem, które wyróżnia Leapmotor International na tle innych chińskich konkurentów na rynku powiedział Grzegorz Zalewski, dyrektor generalny Stellantis Polska. – Potężny system dystrybucji części Stellantis, zapewni klientom Leapmotor dostęp do bezkonkurencyjnego poziomu usług, co jest istotnym wyróżnikiem na tle innych ofert – wskazał.

Leapmotor C10 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Leapmotor C10 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Długofalowe plany producenta wskazują, że marka dopiero rozwija skrzydła. W 2025 roku czekają nas dwie premiery. Do 2027 roku, gama modelowa Leapmotor ma już liczyć 9 modeli! Większość z nich będą stanowiły małe SUV-y. Leapmotor ma więc być brandem oferującym przystępne, zwinne elektryki do miasta. Oprócz aut BEV, w planie są również hybrydy, w których silnik spalinowy generuje prąd i zwiększa zasięg. Range extender zawita również prawdopodobnie pod maskę modelu C10, który niebawem pojawi się w salonach.

Leapmotor C10 / STELLANTIS / Xavier-Alexandre Pons

Leapmotor T03 i C10 – nowa marka wjeżdża do Polski Jakie są samochody oferowane na start sprzedaży? Najtańszy model marki Leapmotor ma ambicje, by stać się elektrykiem dla ludu. Mały T03 powalczy z Dacią, bo w zbliżonej cenie oferuje bogatsze wyposażenie, nieco większy zasięg i lepsze osiągi. Samochód o długości 3,62 m jest odrobinę ciaśniejszy od Dacii i ma mniejszy bagażnik, ale w jedynej wersji wyposażenia proponuje znacznie większy zestaw udogodnień. Cena? T03 będzie dostępny za około 80-90 tys. złotych. Klienci mogą liczyć na 3-letnią gwarancję w cenie samochodu. Akumulator będzie z kolei objęty 8-letnią ochroną z limitem przebiegu do 160 000 km.

Większy C10 jest zupełnie inny. To duży, mierzący ponad 4,7 m samochód, w którym przestrzeni nie zabraknie nawet rodzinie. Ten elektryk ma 218 KM, zasięg na poziomie około 440 km i jeszcze lepsze wyposażenie. O jakiej kwocie mówimy w przypadku SUV-a nowej marki? Leapmotor C10 ma kosztować nieco ponad 160 000 zł. Jak na samochód tego segmentu, cena wydaje się być rozsądna. Stellantis bierze na celownik przede wszystkim Teslę Model Y oraz nieco droższe, ale równie rodzinne Renault Scenic.

Co z serwisem i warunkami gwarancji? Sprzedaż i obsługa serwisowa będzie realizowana w 8 punktach. Sieć ma szybko rozwinąć się do 10 salonów, a ekspansja planowana na 2025 rok przyniesie również nowe placówki. Mniejszy model objęty jest 3-letnią gwarancją, a większy ma fabryczną gwarancję na 4 lata. W obu autach, akumulator chroniony jest 8-letnią gwarancją z limitem przebiegu do 160 000 km.

Leapmotor T03 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Leapmotor T03 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Leapmotor T03 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Leapmotor C10 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Leapmotor C10 / dziennik.pl / Maciej Lubczyński

Leapmotor T03 / Tomasz Sewastianowicz

Powiązane wiadomości

W okupowanym obwodzie chersońskim „sądził” Ukrainiec porwany dwa lata temu

ua.news

Harcerze ewakuowali 15 kotów z Snake Island

ua.news

Co z kandydatem Lewicy w wyborach prezydenckich? Polacy zabrali głos

polsat news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej