“Białoruskie, reżimowe media poinformowały o kolejnym elemencie scalania systemów kontrolowanych przez Mińsk i Rosję. Alaksandr Łukaszenka zgodził się, by Rosjanie mogli głosować i startować w wyborach w tym kraju. Taką samą możliwość otrzymają obywatele Białorusi, którzy chcieliby znaleźć się na rosyjskich kartach wyborczych.”, — informuje: www.polsatnews.pl
Białoruś. Rosjanie dostali prawa wyborcze. ZBiR zacieśnia więzy Zgodnie z nowymi wytycznymi wszyscy Rosjanie przebywający na stałe na Białorusi mogą brać udział w wyborach na terenie tego kraju, jak również kandydować. Obowiązuje przy tym zasada wzajemności, tak więc Białorusini skorzystają z biernego prawa wyborczego w Rosji.
ZOBACZ: 80. rocznica wyzwolenia Auschwitz. Władimir Putin wystosował list
Jak przekazała agencja, dekret „jest wynikiem prac prowadzonych na Białorusi w celu zapewnienia równych praw, w tym wyborczych, obywatelom Białorusi i Rosji”. Zacieśnianie współpracy między reżimami odbywa się w ramach organizacji ZBiR (Związku Białorusi i Rosji), która dąży do integracji gospodarczej oraz walutowej tych państw.
Białoruś pomogła Rosji zaatakować Ukrainę ZBiR powstał niecały miesiąc po tym, jak Władimir Putin rozpoczął pierwszą kadencję na fotelu prezydenta Federacji Rosyjskiej. Idea mu przyświecająca jest jednak żywa od czasu upadku Związku Radzieckiego. Na obradach Rady Ministrów Państwa Związkowego w 2021 roku ustalono, jak pogłębiać białorusko-rosyjską integrację.
Łukaszenka wielokrotnie umożliwiał Rosji podejmowanie ataków na Ukrainę z terytorium Białorusi. Wystrzelone stamtąd pociski spadały na tereny obwodów chmielnickiego, winnickiego, czy żytomierskiego. Sama inwazja rozpoczęła się również dzięki aprobacie białoruskiego przywódcy, który umożliwił przerzucenie wojsk przez kontrolowane przez Mińsk ziemie – pod pozorem ćwiczeń.
Czytaj więcej