10 stycznia, 2025
Od bohatera do zera! Fabiańskiemu wieszczą czarny scenariusz thumbnail
Piłka nożna

Od bohatera do zera! Fabiańskiemu wieszczą czarny scenariusz

– Mam cały czas ogromną radość z uprawiania tego sportu i chcę się tym cieszyć jak najdłużej – mówił ostatnio 39-letni Łukasz Fabiański, który obecnie wraca do zdrowia po ciężkiej kontuzji głowy. W międzyczasie z West Hamu zwolniony został Julen Lopetegui, a jego miejsce zajął Graham Potter. Jaka przyszłość czeka polskiego bramkarza pod wodzą nowego trenera? Ostatnie doniesienia angielskich mediów nie brzmią zbyt optymistycznie.”, — informuje: www.sport.pl

– Mam cay czas ogromn rado z uprawiania tego sportu i chc si tym cieszy jak najduej – mwi ostatnio 39-letni ukasz Fabiaski, ktry obecnie wraca do zdrowia po cikiej kontuzji gowy. W midzyczasie z West Hamu zwolniony zosta Julen Lopetegui, a jego miejsce zaj Graham Potter. Jaka przyszo czeka polskiego bramkarza pod wodz nowego trenera? Ostatnie doniesienia angielskich mediw nie brzmi zbyt optymistycznie.

Nieprzerwanie od 2018 roku Łukasz Fabiaski jest zawodnikiem West Hamu United. Na początku obecnego sezonu były golkiper reprezentacji Polski pełnił funkcję zmiennika o wiele młodszego Alphonse’a Areoli. Pod koniec października Julen Lopetegui stwierdził jednak, że 39-latek daje więcej jakości między słupkami. Od tamtej pory Fabiański zanotował równo dziesięć spotkań z rzędu we wyjściowym składzie na mecze w Premier League.

Zobacz wideo Wielki Bal Mistrzów Sportu! Cichopek i Kurzajewski skradli show

Co z przyszłością Fabiańskiego w West Hamie? Te słowa mogą zaboleć. „Jest fatalny” Niestety pod koniec grudnia były bramkarz naszej kadry doznał koszmarnej kontuzji. W meczu przeciwko Southampton zderzył się głowami z Nathanem Woodem, po czym opuścił boisko na noszach. Obecnie wszystko wskazuje na to, że Łukasz Fabiański niebawem wróci do pełnego zdrowia. – Jeżeli w trakcie ćwiczeń z obciążeniem nic nie dolega, następnym krokiem są zajęcia na boisku. Wszystko odbywa się stopniowo. Dopiero dziesiątego dnia pojawia się zielone światło na trening o wyższej intensywności. Protokół przeszedłem standardowo punkt po punkcie. Wszystko jest w porządku – opowiadał w ostatnim wywiadzie, zdradzając, że po urazie głowy musiał przez specjalny protokół.

Kiedy bramkarz West Hamu leczył się z kontuzji, jego klub zadecydował, że nadeszła najwyższa pora, aby po 191 dniach pożegnać się z Lopeteguim. Pod wodzą Hiszpana drużyna prezentowała się fatalnie. Świadczy o tym chociażby fakt, że po 20. kolejkach zajmuje dopiero 14 miejsce z 23 punktami na koncie. W czwartek 9 stycznia West Ham poinformował o zatrudnieniu Grahama Pottera, czyli byłego szkoleniowca Jakuba Modera z Brighton.

Tuż po ogłoszeniu tej informacji angielskie media zaczęły zastanawiać się, jaka przyszłość czeka Fabiańskiego pod wodzą nowego trenera. Głos zabrali m.in. dziennikarze portalu hammers.news poświęconemu West Hamowi. Najpierw podkreślili oni, że Polak „nie raz ratował życie Lopeteguiemu”, a „sprowadzenie Fabiańskiego do bramki było jedyną przemyślaną decyzją, jaką trener podjął w trakcie swojej kariery w West Hamie”. „Fabiański spisuje się w tym sezonie w barwach West Ham absolutnie znakomicie, przynajmniej do momentu, gdy doznał urazu głowy podczas naszego zwycięstwa nad Southampton w Boxing Day. Jest opanowany i spokojny, gdy przejmuje piłkę w swoim polu karnym, a w linii obrony jest naprawdę dobrym komunikatorem” – zaznaczono.

Zobacz też: Słynny klub patrzy na Piątka. Fantastyczny sezon Polaka

Niestety tak kolorowo nie było do końca. Jednocześnie Anglicy twierdzą, że teraz Polak „będzie sprawiał Grahamowi Potterowi ból głowy”. Wszystko przez jego braki w grze nogami, co w filozofii nowego szkoleniowca West Hamu jest niezbędne. Przy tym wątku hammers.news nie szczędziło słów krytyki w stronę 39-latka. „Jednym z obszarów, w którym naprawdę ma duże braki, jest to, że nie pasuje do stylu gry, jakim lubi grać Graham Potter. Fabiański jest fatalny z piłką przy nodze, a jego rozprowadzanie piłki jest czasami wręcz żenujące” – czytamy. Mimo to Potter nie ma zbyt dużego wyboru. „W klubie jest także Alphonse Areola, ale bądźmy szczerzy, Francuz również niezbyt dobrze radzi sobie z piłką przy nodze, jeśli nie gorzej” – napisano. Kiedy 57-krotny reprezentant Polski dojdzie do zdrowia, dowiemy się, na kogo postawi nowy trener „Młotów”.

Powiązane wiadomości

Kazali mu ZROBIĆ ZDJĘCIE z Messim 😅

cccv

WYBIEGŁEM NA BOISKO PRZED DEBIUTEM Kyliana Mbappe w Realu Madryt, podczas meczu z Atalantą BC!

cccv

Tottenham – Liverpool – 1:0. Wszystko zostało ostatecznie rozstrzygnięte. Głowice wideo i recenzja

sport ua

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej