„Podpułkownik Nazar Wołoszyn, rzecznik operacyjno-strategicznej grupy żołnierzy Chortycja, opowiedział o tym na antenie teletonu Jedyni Nowyni. Według Nazara Wołoszyna rosyjscy propagandyści…„, informuje: armyinform.com.ua
Przeczytaj dla: < 1 min. 29 listopada 2024, 15:31
Osuwisko Chortycja Na kierunkach Pokrowskiego, Kurachowskiego i Wremiwskiego wróg całkowicie niszczy ukraińskie miasta i wsie ostrzałem i bombardowaniami.
Podpułkownik Nazar Wołoszyn, rzecznik operacyjno-strategicznej grupy żołnierzy Chortycja, opowiedział o tym na antenie teletonu Jedyni Nowyni.
Zdaniem Nazara Wołoszyna rosyjscy propagandyści po okupacji wmawiają mieszkańcom, że w zdewastowanych miastach wkrótce wróci życie. Ale w rzeczywistości armia rosyjska wykorzystuje całą zdobytą infrastrukturę do dalszych działań wojennych.
„Rozsiane są po zniszczonych budynkach, schronach, szczelinach. Prowadzą tak zwany karaluchowy tryb życia. Przede wszystkim wieżowce służą jako punkty obserwacyjne – instaluje się w nich anteny komunikacyjne i różnego rodzaju nadajniki. Korzystają z budynków administracyjnych, szkół, przedszkoli, czyli wszystkiego, co ocalało. Przede wszystkim jako schronienie” – powiedział Nazar Wołoszyn.
Wcześniej ArmyInform podał, że w ciągu dziesięciu dni 50 najeźdźców podniosło białą flagę: Rosjanie uciekają przed morderczymi dowódcami, mimo obawy przed schwytaniem.
