19 stycznia, 2025
Oto, co decyduje o wyjątkowości kart kolekcjonerskich. To dlatego stają się „Świętym Graalem” thumbnail
Sport

Oto, co decyduje o wyjątkowości kart kolekcjonerskich. To dlatego stają się „Świętym Graalem”

Kolekcjonowanie kart sportowych to hobby wielu Amerykanów. Gromadzą je przez lata, skupiając się na ulubionych dyscyplinach sportowych, w tym m.in. na baseballu, futbolu amerykańskim, hokeju na lodzie czy koszykówce. Każda z kart ma inną renomę i wartość. Co o tym decyduje?”, — informuje: www.polsatsport.pl

Kolekcjonowanie kart sportowych to hobby wielu Amerykanów. Gromadzą je przez lata, skupiając się na ulubionych dyscyplinach sportowych, w tym m.in. na baseballu, futbolu amerykańskim, hokeju na lodzie czy koszykówce. Każda z kart ma inną renomę i wartość. Co o tym decyduje?

Dlaczego Amerykanie zbierają karty sportowe?

Śmiało można stwierdzić, że kolekcjonowanie kart sportowych to jeden ze sportów narodowych Stanów Zjednoczonych. Amerykanie robią to od dziesiątek lat. Zbierają je miliony ludzi, którzy prawdziwych perełek szukają na aukcjach internetowych oraz w sklepach ze starociami.

Wybrane egzemplarze mogą osiągać zawrotną wartość. Te historyczne i dostępne w niewielkich nakładach kosztują nawet kilka milionów dolarów za sztukę. Inne z kolei są popularne, ale na ten moment bezwartościowe. Nie jest wykluczone jednak, że w przyszłości to się zmieni. Z tego względu karty kolekcjonerskie traktowane są jako przedmioty inwestycyjne. Pod tym względem to prawdziwy fenomen.

Czym jest „Święty Graal” dla kolekcjonerów?

Oczywiście marzeniem każdego kolekcjonera jest zdobycie tzw. Świętego Graala. Tym mianem określa się wyjątkowe karty, które są pożądane przez kolekcjonerów, jednak niezwykle trudne do zdobycia. Wartość takiego egzemplarza może wynosić nawet kilka milionów dolarów. Do najcenniejszych kart sportowych w Stanach Zjednoczonych należą m.in.

· Honus Wagner z T206,

· Mickey Mantle z Topps z 1952 roku,

· debiutancka karta Wayne’a Gretzky’ego,

· debiutancka karta Babe Ruth z Baltimore News z 1914 roku.

Karty obecnych sportowców również mogą zostać uznane za te najcenniejsze – nie ma znaczenia, czy przedstawiona na nich postać wciąż żyje. Świetnym tego przykładem są karty LeBrona Jamesa z własnoręcznym podpisem.

Co wpływa na wartość kart kolekcjonerskich?

Wpływ na wartość pojedynczej karty kolekcjonerskiej ma kilka aspektów. To przede wszystkim:

· postać sportowca,

· liczba dostępnych kart na rynku,

· autograf sportowca,

· stan techniczny karty.

Za wycenę tych pamiątek odpowiadają specjaliści, którzy biorą pod uwagę znacznie więcej czynników i zmiennych, ale wymienione wyżej kwestie to podstawa.

Lista najdroższych kart sportowych w historii

W historii nie brakowało spektakularnych transakcji na rynku kart sportowych. Oto 10 najdrożej sprzedanych egzemplarzy w historii:

Mickey Mantle (1952) – 12,6 mln dolarów,
Honus Wagner (1909-11) – 6,6 mln dolarów,
Stephen Curry (2009) – 5,9 mln dolarów,
LeBron James (2003) – 5,2 mln dolarów,
Luka Doncić (2018) – 4,6 mln dolarów,
Mike Trout (2009) – 3,93 mln dolarów ,
Wayne Gretzky (1979) – 3,75 mln dolarów,
LeBron James (2003-2004) – 2,4 mln dolarów ,
Tom Brady (2000) – 2,25 mln dolarów,
Kobe Bryant (1997) – 2 mln dolarów.
 

Te kwoty pokazują, jak cennymi aktywami inwestycyjnymi są karty sportowe. Jeżeli uda Ci się zdobyć „Świętego Graala”, to możesz stać się prawdziwym milionerem. Nie jest jednak o to łatwo. Na prawdziwe perełki polują bowiem kolekcjonerzy w całych Stanach Zjednoczonych.

Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

Powiązane wiadomości

Mamy medal na mistrzostwach Europy w short tracku! Polki z brązem

rmf24 .pl

TRZY kluby Premier League boją się odjęć punktów w związku z opłatami, które zostaną wręczone podczas PSR D-Day

dailymail .co.uk

PZPN się spieszy. Zapadła kluczowa decyzja. Znamy datę wyborów

przegladsportowy .onet.pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej