„W Chersoniu 71-letni lokalny mieszkaniec zmarł w wyniku ataku rosyjskiego drona i doznał obrażeń zagrażających życiu„, informuje: www.radiosvoboda.org
Rankiem 27 października rosyjskie wojsko zaatakowało mieszkańca Antoniwki z drona. Trafiła do szpitala z obrażeniami od wybuchu min i raną odłamkową w nodze.
W Chersoniu 71-letni mieszkaniec zmarł w wyniku ataku rosyjskiego drona i odniósł obrażenia niezagrażające życiu – podaje OVA
Również po południu wojska rosyjskie uderzyły artylerią na Biłozerkę. Ranna została 75-letnia kobieta, która przebywała w ogrodzie.
Władze lokalne twierdzą, że około pierwszej po południu wioska Komishany znalazła się pod ostrzałem.
„62-letni mężczyzna został ranny w wyniku rosyjskiego ostrzału. Został zabrany karetką do szpitala. Ofiara ma obrażenia wybuchowe i czaszkowo-mózgowe, a także obrażenia dolnej części pleców i uda” – czytamy w poście.
Później dowiedziała się o kolejnej ofierze w wyniku ostrzału w Komyszanie. 62-letnia kobieta doznała obrażeń postrzałowych i stłuczenia, a także złamania biodra. Została zabrana do szpitala na pomoc medyczną.
Ponadto w południe armia rosyjska zrzuciła materiały wybuchowe z drona na mieszkańca Berisławy. 60-letnia kobieta samodzielnie szukała pomocy medycznej.
Rosyjskie wojsko regularnie atakuje ukraińskie regiony różnymi rodzajami broni – UAV, rakietami, rakietami przeciwlotniczymi i rakietami przeciwlotniczymi.
Kierownictwo Rosji zaprzecza, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.
Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne popełnione przez Federację Rosyjską i podkreślają, że są one celowe.