21 września, 2024
Paul Wesley o tym, jak jego i brata Iana Somerhaldera Bond Bourbon nie jest „celebryckim oszustwem i wyłudzaniem pieniędzy” thumbnail
Rozrywka

Paul Wesley o tym, jak jego i brata Iana Somerhaldera Bond Bourbon nie jest „celebryckim oszustwem i wyłudzaniem pieniędzy”

Kiedy wybuchła pandemia COVID-19, Paul Wesley, podobnie jak większość ludzi na świecie, został w domu i nie miał nic do roboty. Dlatego on i jego ówczesny sąsiad, gwiazdor The Vampire Diaries Ian Somerhalder, zaczęli wspólnie pracować nad wprowadzeniem na rynek nowego rodzaju bourbonu. Ich wysiłki, aby zabić czas, doprowadziły do ​​powstania ich obecnie bardzo udanego”, — informuje: www.hollywoodreporter.com

Kiedy wybuchła pandemia COVID-19, Paul Wesley, podobnie jak większość ludzi na świecie, znalazł się w domu, nie mając nic do roboty. Więc on i jego ówczesny sąsiad, Wampir Pamiętniki jego kolega z planu Ian Somerhalder rozpoczęli współpracę mającą na celu wprowadzenie na rynek nowego rodzaju bourbonu.

Ich wysiłki, aby zabić czas, doprowadziły do ​​stworzenia ich obecnie bardzo udanego alkoholu: Brother’s Bond Bourbon. Od czasu wprowadzenia na rynek w 2021 r. marka stała się jedną z najszybciej rozwijających się marek whisky, według Rzecznik Whiskyktóra twierdzi, że w ciągu ostatnich trzech lat wysłała ponad 100 000 skrzynek na terenie całych Stanów Zjednoczonych.

Wesley i Somerhalder wcielili się w role ukochanych braci Stefana i Damona Salvatorów w popularnym serialu stacji CW, przenosząc swoją bliską relację poza ekran w serialu Brothers Bond Bourbon.

Podczas tworzenia marki whisky, jedną z najważniejszych rzeczy dla współgwiazd, które stały się partnerami biznesowymi, było to, aby ich produkt był autentycznie ich, a nie tylko ich z nazwy. Mężczyźni nie tylko sami mieszają bourbon, ale także są zaangażowani w każdy etap procesu firmy — do tego stopnia, że ​​stało się to niemal ich pracą na pełen etat, podczas gdy aktorstwo jest bardziej ich pracą na własny rachunek.

Ten Star Trek zasługi aktorskie Pamiętniki wampirów fanów za szybko rozwijający się sukces firmy, zauważając, że nie zdawał sobie w pełni sprawy, jak wielki sukces odniósł program, dopóki nie wprowadzono na rynek ich bourbona.

„W pewnym sensie odwołujemy się do nostalgii serialu, za którą wszyscy tęsknią, ponieważ to po prostu niewiarygodne, jak popularny jest ten serial” – mówi Wesley Reporter z Hollywood w ekskluzywnym wywiadzie. „Wypuściliśmy tę rzecz i myślę, że ludzie byli tacy: 'O mój Boże, to dwaj bracia.’ Od razu poczuli z nią emocjonalną więź i myślę, że dlatego to się udało, ale nie zdawałem sobie sprawy, jak potężne to było”.

Choć ten wszechstronny artysta jest wdzięczny fanom za inwestycję w Brother’s Bond Bourbon, ma nadzieję, że alkohol ten zyska popularność i znajdzie swoich zwolenników wśród długoletnich miłośników whisky, którzy przez ostatnie 20 lat polegali na Maker’s Mark, Woodford Reserve lub innych markach.

„Chcemy naprawdę podwoić to, czym jest Brother’s Bond i jakie są jego podstawowe wartości, i naprawdę w ten sposób to promować. Obecnie wielu naszych konsumentów to moi i Ian fani. Chcemy przemówić do pijących bourbon” – powiedział Opowiedz mi historię mówi aktor. „Nasz kolejny etap to skierowanie się do męskiego konsumenta, [showing] że nie jest to tylko celebryckie gadanie czy próba wyłudzenia pieniędzy, i że traktujemy to bardzo poważnie”.

Poniżej Wesley szczegółowo opisuje, co wyróżnia Brother’s Bond Bourbon, jak łączy biznes z aktorstwem, jakie są jego inspiracje twórcze i wiele więcej.

Paul, opowiedz mi o Brother’s Bond. Dlaczego chciałeś wypuścić markę bourbon i dlaczego właśnie tę?

Ian Somerhalder i ja robiliśmy serial przez osiem lat razem i staliśmy się znani jako bracia, którzy walczą o dziewczynę przez osiem lat, a jedynym momentem, kiedy się do siebie zbliżają, jest to, gdy piją bourbona. Więc dla nas bourbon był w naszych myślach przez osiem lat. Poza tym kręciliśmy program w Georgii. Po pracy, jeśli chcesz się zrelaksować i napić, zakochałem się w bourbonie. Myślę, że to dlatego, że podczas kręcenia, w mojej głowie, myślałem sobie: „Och, chciałbym, żeby to był prawdziwy bourbon”, ale tak naprawdę to była mrożona herbata. Więc wróciłem do domu i zacząłem eksperymentować, próbując różnych bourbonów i próbując wyczuć moje podniebienie i to, co lubię, i naprawdę zakochałem się w tym procesie i naprawdę zakochałem się w idei, że jest to jedyny prawdziwy amerykański trunek. Bourbon musi być produkowany w Ameryce. Uderzył COVID, a ja siedziałem w domu, tak jak wszyscy inni. Ian też tak miał, a on mieszka na końcu ulicy — albo mieszkał kiedyś — nie z założenia, a potem powiedzieliśmy: „Hej, zróbmy to. Stwórzmy bourbon”. Więc stało się to projektem COVID, który, szczerze mówiąc, nie myślałem, że będzie A) popularny i B) czasochłonny.

Paul Wesley i Ian Somerhalder Nick Tininenko/Getty

Trochę o tym wspomniałeś, ale skąd ty i Ian wzięliście ten pomysł?

To było coś, o czym rozmawialiśmy. Ponownie, kiedy uderzył COVID, myślę, że Ian potencjalnie próbował wymyślić sposób na stworzenie marki wina, która nigdy nie wystartowała. Nie wiem, co się stało. Nigdy nie doszło do skutku. A potem zadzwonił do mnie i powiedział: „Hej, mam świetnego dyrektora generalnego firmy alkoholowej i mam trochę pieniędzy, które możemy zebrać, i znaleźliśmy kilka beczek, które możemy wymieszać”. I to było to. Potem wymyśliłem nazwę Brother’s Bond. Przypisuję sobie tę zasługę. Myślę, że wykonałem całkiem dobrą robotę, ponieważ myślę, że naprawdę oddaje ducha firmy. Dla nas, kiedy pijesz nasz bourbon, to sposób na zbliżenie się. I to jest nasza więź, ja i Ian, Brother’s Bond na ekranie, poza ekranem. Ale też chcemy, żeby to było trochę jak doświadczenie wspólnotowe. Chcemy przedstawić ludziom bourbon i wypić razem bourbon, łącząc się z czymkolwiek, czy to z przyjaciółmi, rodziną, czy na randce. Chcemy, aby było to doświadczenie łączące, takie jak dla nas.

Czym Brother’s Bond różni się od innych bourbonów dostępnych na rynku?

Jest mieszany ręcznie przeze mnie i Iana. Więc jest bardzo wyjątkowy. To nie jest tak, że ktoś podał nam mieszankę i butelkę i powiedział: „O, świetnie. Po prostu napiszcie swoje nazwiska, a wy możecie to polecić”. Więc Ian i ja zmieszaliśmy to sami, co oznacza, że ​​jest to wyselekcjonowane i stworzone według naszego gustu. Więc kiedy ludzie próbują Brother’s Bond, to jest to coś, co faktycznie stworzyliśmy, a nie po prostu jakiś losowy produkt, co szczerze mówiąc, dotyczy większości marek należących do celebrytów — z pewnymi wyjątkami. I dlatego naprawdę jesteśmy z tego dumni.

Jesteśmy również jedną z pierwszych marek bourbon, która wypuściła w pełni regeneratywną whisky, co oznacza, że ​​myślę, że 85 procent ziaren w naszej regeneratywnej whisky jest zrobionych z regeneratywnego ziarna, co oznacza, że ​​są one ujemne pod względem emisji dwutlenku węgla. Wychwytują dwutlenek węgla z atmosfery. Stosują specjalne metody uprawy, które naprawdę są sposobem, w jaki powinny być uprawiane uprawy bourbona — bezorkowa [farming] i pewne takie rzeczy. Byliśmy jedną z pierwszych marek, które mają butelkę bourbona z ujemnym śladem węglowym, co jest dość wyjątkowe. Nie wiem, czy wiesz dużo o bourbonie, ale jesteśmy firmą four-grain, co jest dość rzadkie. Bourbony są zazwyczaj three-grain, a nawet nasz żytni jest four-grain. Robię się trochę nerdowaty, ale tak, takie rzeczy.

Nie, to w porządku. To było jedno z moich pytań. Jak opisałbyś Brother’s Bond do kogoś, kto niewiele wie o whisky? Dopiero zacząłem ją pić, więc niewiele wiem.

Tak więc zasadniczo bierzesz zboża — kukurydzę, żyto, pszenicę, jęczmień — wkładasz je do dziewiczych dębowych beczek, co oznacza, że ​​są całkowicie nietknięte. Następnie zasadniczo zwęglasz beczki, aby uzyskać trochę tej dębowej tekstury i tego rodzaju dymnego posmaku. Pozwalasz im tam poleżeć. Nasz bourbon jest leżakowany przez co najmniej cztery lata. Leży tam. Wyciągamy mieszanki, mieszamy je ponownie, aby stworzyć nasz własny idealny zacier, i wlewamy do butelki. Więc kiedy go pijesz, pijesz te odmiany zbóż, które zostały starannie leżakowane w tych dębowych beczkach. To trochę jak wino, ale zupełnie inna zawartość alkoholu i inny proces. Ale to jest taki rodzaj rzeczy, który zajmuje dużo czasu, dużo cierpliwości. To bardzo kapitałochłonne. Musisz przechowywać beczki. Każdy bourbon smakuje inaczej. Wszystkie mają unikalne, jak to nazywają, zacierne rachunki.

Współzałożyciele Brother’s Bond Bourbon: Paul Wesley i Ian Somerhalder. Dzięki uprzejmości Brother’s Bond

Dlaczego dla Ciebie i Iana było ważne, aby Wasz bourbon był produkowany z regeneratywnych upraw?

Ian bierze za to pełną odpowiedzialność. Nic o tym nie wiedziałem. Ian jest bardzo pasjonatem rolnictwa regeneratywnego. Nakręcił film pt. Pocałuj ziemię to jest na Netfliksie i wszystko kręci się wokół tego ruchu. To sposób, w jaki próbujemy ograniczyć/wyeliminować dewastację środowiska, która pochodzi z całego węgla, który emitujemy do atmosfery. Myślę, że to Woody Harrelson był narratorem. Ian był w tym, więc obejrzałem dokument i to było po prostu naturalne. Pomyśleliśmy: „Cóż, chcemy się odwdzięczyć. Zakładamy tę firmę. Powinniśmy mieć jakąś charytatywną sprawę. Musimy mieć coś”. I wtedy to po prostu miało sens. Jesteśmy firmą zbożową. Jesteśmy firmą rolniczą. Więc to idealnie pasuje, w przeciwieństwie do czegoś innego, z czym nie jesteśmy powiązani.

Wszyscy wystartowaliście w 2021 roku. Jak od tego czasu rozwinęliście się jako firma produkująca bourbon?

O mój Boże, to była taka krzywa uczenia się. Nigdy wcześniej nie zakładałem firmy i nigdy nie byłem w nią tak zaangażowany. Rok 2020 z perspektywy czasu. Zrobiłbym prawdopodobnie 40 rzeczy inaczej, ale dostosowaliśmy się. Weszliśmy w nową fazę. Powitaliśmy nowych członków zespołu. Mamy już tożsamość, ale myślę, że chcemy naprawdę podwoić to, czym jest Brother’s Bond i jakie są jego podstawowe wartości, i naprawdę w ten sposób to promować. W tej chwili wielu naszych konsumentów to moi i Iana fani. Chcemy porozmawiać z miłośnikami bourbonu, którzy zawsze przez ostatnie 20 lat pili — nie wiem, wybieram losową markę — Maker’s Mark lub Woodford Reserve i sprawić, by powiedzieli: „Chcę spróbować. Chcę tego spróbować”. I myślę, że dla nas kolejnym etapem będzie dotarcie do męskiego konsumenta. Nie chodzi tu tylko o jakieś celebryckie bzdury czy wyłudzanie pieniędzy. Podchodzimy do tego bardzo poważnie.

W jaki sposób wykorzystujesz swoją kreatywność jako aktor i reżyser w filmie Brother’s Bond?

To jest najbardziej satysfakcjonujący aspekt. Przez całe życie nie robiłem niczego innego poza aktorstwem, reżyserią i produkcją, i zawsze jestem w branży rozrywkowej. Dobra konsumpcyjne i produkty, to zupełnie inna sprawa. Ale myślę, że jeśli możesz znaleźć w tym chwile kreatywności, czy to „Cóż, jaka jest nasza tożsamość, jak ją wypromujemy?” Nawet w projektowaniu, przeprojektowujemy niektóre z naszych etykiet. To po prostu, jakie emocje są związane z produktem, co jest bardzo podobne do tego, co w pewien sposób wkładasz w postać. Myślisz sobie „Cóż, jakie są emocje? Jaki jest mój łuk? Kim jestem? Jak widzowie łączą się ze mną na ekranie?” Musisz myśleć w podobny sposób. To jest jak ten konsument łączy się z tą butelką, gdy trzyma ją w dłoni? To jest kwestia doświadczenia.

W jaki sposób ustalasz priorytety i równoważysz swoje przedsięwzięcia biznesowe z karierą w branży rozrywkowej?

Zdecydowanie, dla mnie, żadne z nich nie jest priorytetem. Mam na myśli, że to jedna z tych sytuacji, w których aktorstwo jest bardzo pracą na własny rachunek. Na przykład, wyjeżdżam na zdjęcia do czwartego sezonu Star Trek: Dziwne nowe światy w lutym, i oni o tym wiedzą. Więc uwzględniłem ten czas i jestem temu oddany, a Ian przejmie część moich obowiązków, a mam innych członków zespołu. Muszę być przed kamerą. Muszę robić rzeczy, jeśli chodzi o znajdowanie postaci. To, dla mnie, jest satysfakcjonujące. Robiłem to odkąd byłem dzieckiem. Dosłownie gram w teatrze odkąd byłem w trzeciej klasie, więc muszę to robić dalej. A także karmi to produkt. Jeśli mi idzie dobrze, to firma również kwitnie, ponieważ mam więcej oczu na sobie, przypuszczam.

Jakie marki stanowią dla Ciebie inspirację przy tworzeniu Brother’s Bond?

Hm, cóż, mam na myśli, nie wiem. Wszystkie są bardzo różne. Ale jeśli mówimy o przestrzeni alkoholowej, to tych, którymi się nie inspiruję, nie wymienię. Ale na przykład, kiedy zaczynałem markę, zauważyłem Bryana Cranstona i Aara Paul miał mezcal, a ja ich znam całkiem dobrze. Obaj są moimi przyjaciółmi i pamiętam, że skontaktowałem się z Aaronem w sprawie wprowadzenia marki bourbonu, a on był tak hojny ze swoim czasem i dał mi kilka naprawdę mądrych słów rady. Powiedział coś w stylu: „Nigdy nie powinno być momentu, w którym nie naciskasz na swoje dziecko i nie mówisz o nim. Musi być częścią twojego DNA i musi naprawdę stać się czymś, co jest częścią ciebie”. To nie jest po prostu: „Och, mam dziewięć marek i umowę sponsorską z tym i tamtym, a to jest jedna z nich”. Musi naprawdę stać się częścią twojego DNA. I to właśnie robią ci goście, co moim zdaniem naprawdę ich wyróżnia. Myślę, że wykonali fenomenalną pracę, naprawdę angażując się w mezcal, a ja w pewnym sensie wziąłem trochę rady od Aarona i starałem się zrobić to samo.

A co z twórczymi inspiracjami? Wiem, że współpracowałeś już z Lovesac.

To zabawne, bo kiedy zobaczyłem współpracę KidSuper i Lovesac, przypomniało mi to trochę, jakbyśmy wzięli coś, co mogłoby być zwykłą marką bourbona i dodali element mnie i Iana. Dzięki temu wnosimy pewną perspektywę, o której typowy producent bourbona lub cokolwiek innego niekoniecznie pomyślałby. Lovesac, istnieją od zawsze i mają swoje podstawowe rzeczy, które działają, a potem nagle przychodzi projektant, który zazwyczaj nie zajmuje się meblami, i on zmienia i wymyśla rzeczy na nowo. Uwielbiam takie współprace. To idealne połączenie sztuki spotykającej się z komercją pod wieloma względami. I to właśnie podziwiam w ich współpracy.

Rzecznik Whisky zauważyłem, że Brother’s Bond jest jedną z najszybciej rozwijających się marek whisky w tej chwili. Kiedy wypuściliście ją trzy lata temu, czy spodziewaliście się, że tak się rozwinie?

Nie, nie zdawałem sobie sprawy, jak bardzo odniosłem sukces Pamiętniki wampirów było, i myślę, że wiele z nostalgii i więzi wynikało z tego, że był to nasz pierwszy wspólny projekt od zakończenia serialu i znowu byliśmy braćmi, chociaż już nie jesteśmy w serialu. W pewien sposób czerpiemy z nostalgii serialu, za którą wszyscy tęsknią, ponieważ jest po prostu niewiarygodne, jak popularny jest ten serial.

Do dziś nie mogę przejść ulicą, żeby ktoś mnie o to nie zapytał, ani nie jestem na lotnisku. Po prostu wszyscy w różnym wieku — czy to młoda dziewczyna, facet po czterdziestce, koszykarze podchodzą do mnie. To był bardzo specyficzny czas, COVID, ludzie siedzieli w domach, rozmyślając o różnych rzeczach, a potem nagle wypuściliśmy tę rzecz i myślę, że ludzie pomyśleli: „O mój Boże, to dwaj bracia”. Od razu poczuli z tym emocjonalną więź i myślę, że dlatego to wystartowało, ale nie zdawałem sobie sprawy, jak potężne to było.

Ian Somerhalder jako Damon Salvatore i Paul Wesley jako Stefan Salvatore w „Pamiętnikach wampirów”. The CW/Dzięki uprzejmości Everett Collection

Zdecydowanie. Bardzo się spóźniłem. Pamiętniki wampirów impreza, ale obejrzałem to teraz i rozumiem.

Spóźniłeś się. Spóźniłeś się o dekadę. (Śmiech.)

Ja wiem. (Śmiech.) Ale udało mi się. Jak się czujesz widząc ludzi wspierających to w ten sposób?

To jest niesamowite. Kiedy staje się częścią twojego codziennego życia i to widzisz, wtedy jest fajnie. Pamiętam, jak pierwszy raz to zobaczyłem Pamiętniki wampirów w samolocie na telewizorach i pomyślałem: „O mój Boże, takie fajne”. To jest coś takiego. Jeśli wejdziesz do swojej ulubionej restauracji, baru lub czegoś takiego i nagle to zobaczysz, to myślisz: „O cholera. Wow. Ja to zrobiłem. Ja to stworzyłem. Teraz to jest”. Widząc to na lotnisku lub coś takiego, to jest ten rodzaj rzeczy, z których czerpię przyjemność, bo to ja, odkrywam to znikąd gdzieś.

Czy więc, gdy widzisz go w barze, zawsze się na niego decydujesz, czy próbujesz też innych rzeczy?

Tak, musisz wesprzeć konto. Absolutnie. Szczerze, nawet jeśli nie piję, nawet jeśli nie mam ochoty pić, zamówię kilka Brother’s Bonds, dam personelowi dobry napiwek i podziękuję im za wspieranie marki.

Jaki jest najlepszy sposób na picie? Czy powiedziałbyś prosto? Jako koktajl?

Myślę, że każdy ma swoje podniebienie, swój własny smak, swój własny poziom doświadczenia z bourbonem. Moja mama nigdy nie wypiłaby go w czystej postaci. Moja mama uwielbia go w koktajlu, który stworzyliśmy, nazywa się Mystic Charmer [Brother’s Bond Straight Bourbon Whiskey, lemon juice and honey syrup, topped with Ginger Ale]. Ona uwielbia. Moi rodzice obchodzili 45. rocznicę ślubu kilka dni temu i robili te drinki dla wszystkich. To było zabawne. Piję go z lodem lub bez. To też zależy. Mamy wiele przechyłów. Więc mamy nasz 80 proof, który z pewnością jest taki, jak można podać z lodem. Moja dziewczyna uwielbia go z lodem, a zazwyczaj nie pije bourbona. Potem masz coś takiego, jak moc beczki, która wynosi około 115 proof, i to jest coś, co mogę pić bez dodatku, i mogę pić go z lodem, ale jeśli nie jesteś kimś, kto jest do tego przyzwyczajony, może powinieneś rozcieńczyć go odrobiną wody i dodać do koktajlu. Na przykład w Wally’s — wybieram losową relację; nie wiem, czy słyszałeś o Wally’s w Los Angeles — robią moc beczki w starym stylu. To fenomenalne w przypadku Brother’s Bond. Są różne sposoby na zrobienie tego. Każdy ma swoją własną.

Old fashioned to mój ulubiony napój już od roku, ale tylko niektóre miejsca serwują je dobrze.

To prawda. To sztuka sama w sobie.

W jaki sposób zamierzasz dalej rozwijać tę markę?

Słuchaj, chcę najpierw naprawdę mieć dobry chwyt, znowu, mojego lojalnego konsumenta, mojego konsumenta, który nie będzie, że „To mój bourbon. To mój wybór. Kupię to do mojego baru”. I tak po prostu zbudować tę lojalną bazę. Szukam długoterminowego zaangażowania. To tak, jakbym był na aplikacji randkowej, to jest to, co naprawdę chcę zyskać tych pijących bourbon, a następnie zbudować społeczność. Zbudować społeczność ludzi, którzy rozumieją naszą sprawę, czy to odwdzięczanie się — przekazujemy część wszystkich naszych sprzedaży na Kiss the Ground — czy to tylko profil smakowy, czy kochają aspekt więzi z kimś, cokolwiek. Po prostu pielęgnować to dalej, a następnie rozszerzyć. Właśnie uruchomiliśmy online w Europie. Chcę iść do Europy, a następnie mocno uderzyć w sprzedawców detalicznych i lokalnie, a następnie chcę uderzyć w Amerykę Południową, po prostu naprawdę uczynić Brother’s Bond marką dziedzictwa, którą mogę dać mojemu nienarodzonemu dziecku — lub psu.

Jestem pewien, że Twój pies naprawdę by to docenił. Jakie inne przedsięwzięcia biznesowe chciałbyś zbadać — jeśli jakieś?

Nie myślałem o tym. Powiem, że bawiłem się tym pomysłem… Jestem zafascynowany moim psem i rozmawiałem o stworzeniu unikalnej marki lub przysmaków dla psów. To coś, czym jestem zainteresowany, po prostu dlatego, że kocham psy i myślę, że trzeba robić rzeczy, które są twoją pasją, a to jest coś, co uważam za interesującą kategorię dla mnie. To było jedyne, co mnie interesowało. Poza tym bardziej skupiam się na przestrzeni rozrywkowej.

Ian w pewnym sensie publicznie ogłosił, że nie jest już zainteresowany aktorstwem. Ma te suplementy. Nazywają się The Absorption Company i są naprawdę niesamowitym produktem. To tak dobry produkt, że zainwestowałem w firmę, więc trzymam kciuki za jej sukces. Zdrowie jest ważne. Wszystko jest równowagą. Każdy wie, że picie zbyt dużej ilości alkoholu nie jest dobre dla zdrowia. Wszystko jest równowagą. Dlatego też kocham zdrowie. Myślę po prostu, że są ludzie mądrzejsi ode mnie, którzy prawdopodobnie mogliby to zrobić lepiej ode mnie, więc nawet nie będę się w to zagłębiać.

Wspomniałeś wcześniej, że ty i Ian ręcznie mieszaliście bourbon. Jak się tego nauczyliście?

Zamierzam dać Ianowi pełne uznanie za to. To on mi pokazał, jak to zrobić. Nie wiem, jak to rozgryzł. Nie wiem, czy oglądał samouczki. Wiem, że rozmawialiśmy z głównym blenderem wiele razy, który nam doradzał. Ale powinniście go zobaczyć. Ma te cylindry miarowe. Wlewa zacier do różnych cylindrów miarowych i dodaje różne, „Och, trochę więcej żyta, trochę więcej kukurydzy”. Ma około 40 próbek. Próbuje ich o różnych porach dnia. Uwielbia to gówno. Uwielbia mieszanie.

Zauważyłeś również, że część twoich dochodów trafia do Kiss the Ground. Opowiedz mi trochę o tym, dlaczego chcesz to zrobić właśnie teraz, dlaczego jest to szczególnie ważne właśnie teraz.

Ponownie, to jest sprawa, którą Ian nam przedstawił. Myślę, że każda firma powinna mieć jakąś formę elementu charytatywnego. Myślę, że po prostu czysty zysk… Ponadto musi to być organiczne dla tej firmy, a to było po prostu organiczne dla nas. Dosłownie produkujemy bourbon ze zbóż, a rolnictwo regeneratywne to dosłownie zboża. Więc dla nas, to po prostu, dlaczego nie mielibyśmy się w to zaangażować?

Powiązane wiadomości

Kathryn Crosby nie żyje: Anatomia morderstwa Wdowa po aktorce i gwieździe Hollywood Bingu Crosbym umiera w wieku 90 lat, a hołdy napływają

dailymail .co.uk

Halle Berry mówi, że Van Hunt to „mężczyzna, którego powinnam poślubić” i ma nadzieję, że tak się stanie (wyłącznie)

etonline com

Pozew Miley Cyrus i Bruno Marsa w sprawie „Flowers”: Dlaczego została pozwana

hollywood life

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej