1 listopada, 2024
Pieniądze z KPO dla Polski. Zanotowaliśmy organizacyjny "blamaż" thumbnail
Polityka

Pieniądze z KPO dla Polski. Zanotowaliśmy organizacyjny „blamaż”

Przygotowania do drugiej wypłaty środków z KPO Polsce (9,4 mld euro) są robione na ostatnią chwilę. Jak ustaliła korespondentka RMF FM w Brukseli, nad Wisłą nie weszło jeszcze w życie rozporządzenie w sprawie norm jakości węgla spalanego w gospodarstwach domowych. A jest to warunek wypłaty pieniędzy, zapisany w tzw. kamieniu milowym. Powodem opóźnień od początku były przepychanki między ministerstwami w sprawie terminu zakazu spalania węglem niskiej jakości. Warszawa uspokaja, że wszystko jest pod kontrolą, a środki z KPO nie są zagrożone. ”, — informuje: www.rmf24.pl

Wtorek, 29 października (07:00)

Przygotowania do drugiej wypłaty środków z KPO Polsce (9,4 mld euro) są robione na ostatnią chwilę. Jak ustaliła korespondentka RMF FM w Brukseli, nad Wisłą nie weszło jeszcze w życie rozporządzenie w sprawie norm jakości węgla spalanego w gospodarstwach domowych. A jest to warunek wypłaty pieniędzy, zapisany w tzw. kamieniu milowym. Powodem opóźnień od początku były przepychanki między ministerstwami w sprawie terminu zakazu spalania węglem niskiej jakości. Warszawa uspokaja, że wszystko jest pod kontrolą, a środki z KPO nie są zagrożone.

Nasza stolica uspokaja, ale czas jednak nagli. Komisja Europejska powinna wydać swoją zgodę na wypłatę najdalej w połowie listopada (2 miesiące po 13 września, gdy Polska złożyła wniosek o drugą wypłatę).

Następnie Rada UE ma jeszcze miesiąc na podjęcie swojej decyzji. Chodzi o to, żeby odbyło się to na posiedzeniu ministrów finansów UE 10 grudnia i by KE zdążyła z wypłatą przed końcem roku. To walka z czasem, bo w ramach KPO można składać tylko dwa wnioski rocznie.

Wiadomo, że pieniądze trzeba wydać do 2026 r., co nie będzie łatwe w związku z ponad dwuletnim opóźnieniem wskutek sporu władz PiS z KE o praworządność. Premier Donald Tusk od początku zapowiadał dwie wypłaty w 2024 r.

Jeżeli rozporządzenie nie weszłoby w życie, to KE nie może wydać pozytywnej oceny, bo sam projekt aktu prawnego nie wystarcza” – usłyszała dziennikarka RMF FM w Brukseli. Sprawę śledzą polscy eurodeputowani i organizacje pozarządowe. 

To dla polskich władz jest blamaż, że robią to na ostatnią chwilę. O tym, że ze względu na smog konieczne są nowe normy dla węgla, było wiadomo od czasów rządu Morawieckiego” – usłyszała Katarzyna Szymańska-Borginon.

Opóźnienie powstało, bo pojawił się problem kompetencyjny i ambicjonalny między ministerstwem klimatu a resortem przemysłu. Ministerstwo Przemysłu wspierane przez lobby górnicze zakwestionowało wiele zapisów w projekcie przedstawionym już w kwietniu przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. MKiŚ kibicowały z kolei organizacje pozarządowe walczące ze smogiem, które argumentowały, że dłuższe wykorzystywanie w systemach grzewczych węgla niskiej jakości będzie dłużej szkodzić ludzkiemu zdrowiu.

Ostatecznie terminy, kiedy zaczną obowiązywać nowe parametry jakościowe dla węgla, mają zostać wydłużone.

Na drugą płatność z KPO będą się składać dwie transze opiewające na 5,725 mld euro i na 4,540 mld euro. W sumie wypłata wyniesie 9,4 mld euro, bo zostanie pomniejszona o zaliczkę, którą KE już Polsce wypłaciła. Pierwszy wniosek (na 6,3 mld euro) złożył jeszcze w grudniu 2023 r. premier Tusk zaraz po objęciu władzy, a KE wypłaciła pieniądze w kwietniu.

Po rewizji KPO składa się z 57 inwestycji i 54 reform. Polska ma otrzymać z KPO 59,8 mld euro, w tym 25,27 mld euro w postaci dotacji i 34,54 mld euro w formie preferencyjnych pożyczek.

Powiązane wiadomości

Gruzja: Opozycja zrzeka się mandatów i mówi o „rosyjskiej operacji specjalnej”

rmf24 .pl

Rząd ogłasza „pakiet wsparcia zimowego”: co dostaną Ukraińcy

unn

W Sejmie szykują się zmiany. Partia Razem podjęła decyzję. „Rząd Donalda Tuska zawiódł ludzi”

gazeta pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej