17 stycznia, 2025
Piesiewicz uderzył w Nitrasa. Tak ostro jeszcze nie było. "Pinokio" thumbnail
Sport

Piesiewicz uderzył w Nitrasa. Tak ostro jeszcze nie było. „Pinokio”

– Pan Piesiewicz wygląda, jak taka chata zniszczona na plaży w Tajlandii, bo wizerunek PKOl-u dzisiaj szoruje po dnie – mówił niedawno Sławomir Nitras nt. szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Teraz w piątkowy poranek Radosław Piesiewicz w rozmowie z RMF FM miał okazję odpowiedzieć ministrowi sportu. Nie gryzł się w język. – Proponuję Sławomirowi Nitrasowi, żeby kupił lustro i sam zobaczył jak wygląda – mówił.”, — informuje: www.sport.pl

– Pan Piesiewicz wyglda, jak taka chata zniszczona na play w Tajlandii, bo wizerunek PKOl-u dzisiaj szoruje po dnie – mwi niedawno Sawomir Nitras nt. szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Teraz w pitkowy poranek Radosaw Piesiewicz w rozmowie z RMF FM mia okazj odpowiedzie ministrowi sportu. Nie gryz si w jzyk. – Proponuj Sawomirowi Nitrasowi, eby kupi lustro i sam zobaczy jak wyglda – mwi.

Latem zeszłego roku rozpoczął się głośny konflikt Sławomira Nitrasa z Radosławem Piesiewiczem. Tuż po igrzyskach olimpijskich prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego został oskarżany o zaniedbanie całej organizacji i sportowców. Co więcej, wątpliwa była transparentność finansowa komitetu, a różne służby przeprowadzały kontrole. „Pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze – to jest główna kość niezgody w relacjach Sławomira Nitrasa i Radosława Piesiewicza” – pisał Jakub Trochimowicz ze Sport.pl.

Zobacz wideo Izabela Marcisz ze złotem w biegach narciarskich na uniwersjadzie w Turynie!

Piesiewicz odpowiedział Nitrasowi. Ostro – Pan Piesiewicz powiedział kiedyś, że przeżył publiczne tsunami po igrzyskach. I rzeczywiście trochę tak było. Był dumny, że przetrwał to tsunami, ale nie widzi, jak wygląda. Po tym tsunami pan Piesiewicz wygląda, jak taka chata zniszczona na plaży w Tajlandii, bo wizerunek PKOl-u dzisiaj szoruje po dnie – mówił ostatnio Nitras w rozmowie z RMF.

Ponadto minister kolejny raz zarzucał Piesiewiczowi przywłaszczenie sobie pieniędzy przeznaczonych dla polskich sportowców. – Jeżeli np. Orlen twierdzi, że przekazywał pieniądze na jak najlepsze przygotowania na igrzyska, a beneficjentem tych pieniędzy był pan Piesiewicz, a nie sportowcy, to ja się nie dziwię Orlenowi, że nie chce dawać pieniędzy Piesiewiczowi – dodawał.

W piątek 17 stycznia to szef Polskiego Komitetu Olimpijskiego pojawił się w studiu RMF FM. Od razu uderzył z grubej rury, odpowiadając na słowa i zarzuty ze strony Sławomira Nitrasa. – Proponuję Sławomirowi Nitrasowi, żeby kupił lustro i sam zobaczył jak wygląda. Jest Pinokiem polskiego sportu – rozpoczął.

Następnie Piesiewicz tłumaczył, dlaczego polscy sportowcy nadal czekają na wynagrodzenia z igrzysk. Przy okazji dodał, że swoją pensję „otrzymał w zeszłym miesiącu”. – Nasi sportowcy podpisali z nami porozumienia i tak jak obiecałem wypłacimy pieniądze. Porozumienia były podpisywane jeszcze przed igrzyskami. Jeżeli chodzi o to, że te nagrody nie zostały jeszcze wypłacone – pan minister Nitras na polityczne zamówienie kazał wypowiedzieć wszystkim Spółkom Skarbu Państwa umowy, w których były zabudżetowane rekordowe nagrody. Poprzednie były na zupełnie innym poziomie – mówił.

Zobacz też: Skandal w Zakopanem. Trener chciał bić szefa Pucharu Świata

43-latek zadeklarował także, że do końca lutego wynagrodzenia dla wszystkich sportowców zostaną przesłane. Chwilę później Radosław Piesiewicz znów uderzył w Nitrasa. – Minister Nitras próbował politycznie zniszczyć Polski Komitet Olimpijski. Próbował obrzydzić polski sport i polskich sportowców po igrzyskach olimpijskich – grzmiał. Jak widać, konflikt obu panów wydaje się nie mieć końca. Przy okazji dowiedzieliśmy się, jaką pensję pobiera Piesiewicz. To 25 tys. złotych netto.

Powiązane wiadomości

Deklasacja! Zieliński fenomenalnie zaczął obronę tytułu na Australian Open

sport. pl

VfB Stuttgart-RB Lipsk: typy, kursy, transmisja (15.01.2025)

przegladsportowy .onet.pl

Pierwszy dzień MŚ piłkarzy ręcznych za nami. Faworyci nie zawiedli

polsat news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej