“To nie był mecz, to horror! Po pierwszej w nocy skończył się ośmiogodzinny bój polskich tenisistek w ćwierćfinale Billie Jean King. Najdłużej na korcie przebywała Iga Świątek, która najpierw wygrała z Lindą Noskovą, a potem sensacyjnie wskoczyła do gry deblowej, by przechylić losy awansu na korzyść Polek. Wraz z Katarzyną Kawą wygrały 6:2, 6:4 z faworyzowanymi Marie Bouzkovą oraz liderką rankingu WTA w grze podwójnej Kateriną Siniakovą. Po raz pierwszy nasze reprezentantki zagrają w półfinale zawodów. Rywalki już na nie czekały. ]]>”, — informuje: przegladsportowy.onet.pl
To nie był mecz, to horror! Po pierwszej w nocy skończył się ośmiogodzinny bój polskich tenisistek w ćwierćfinale Billie Jean King. Najdłużej na korcie przebywała Iga Świątek, która najpierw wygrała z Lindą Noskovą, a potem sensacyjnie wskoczyła do gry deblowej, by przechylić losy awansu na korzyść Polek. Wraz z Katarzyną Kawą wygrały 6:2, 6:4 z faworyzowanymi Marie Bouzkovą oraz liderką rankingu WTA w grze podwójnej Kateriną Siniakovą. Po raz pierwszy nasze reprezentantki zagrają w półfinale zawodów. Rywalki już na nie czekały.
Iga Świątek (Foto: Angel Martinez / Stringer / Getty Images)- Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Najlepszym wynikiem od początku istnienia Fed Cup, obecnie znanego jako Billie Jean King Cup, był jak do tej pory ćwierćfinał. Teraz nasze tenisistki wyrównały ten wynik, ale apetytów na więcej nie brakowało. Przepustką do rekordowego rezultatu miał być mecz z Czeszkami. Zaczął się jednak fatalnie. Magdalena Fręch po pełnym zwrotów akcji starciu uległa Marii Bouzkovej 1:6, 6:4, 4:6. A potem wszystko było w rękach Igi Świątek, która również dostarczyła kibicom wielu emocji. Blisko trzy godziny trwało jej starcie z 19-letnią Lindą Noskovą. Wiceliderka rankingu WTA finalnie wygrała 7:6 (4), 4:6, 7:5 i sprawiła, że o awansie decydował trzeci mecz — rywalizacja deblistek. Raszynianka nie zostawiła jednak losów meczu swoim koleżankom.
To było wielkie zaskoczenie i zmiana decyzji w ostatniej chwili. Kapitan polskiej reprezentacji Dawid Celt zadecydował, że polski debel stworzą obchodząca tego dnia urodziny Katarzyna Kawa i Świątek, która nie dość, że chwilę wcześniej skończyła wyczerpujący pojedynek, to w „zwykłych” turniejach deblowych WTA nie grywa od ponad trzech lat. Była to zmiana pierwotnego planu, zgodnie z którym wraz z Kawą miała początkowo grać Magdalena Fręch. A na ławce siedziała jeszcze Magda Linette.
- Zobacz: Dwie genialne akcje Magdaleny Fręch. Ręce składają się do braw [WIDEO]
Przed Polkami stało bardzo trudne wyzwanie. Katerina Siniakova to obecnie najlepsza rakieta świata w grze deblowej, a Bouzkova to dobre wsparcie dla niej. Spotkanie zaczęło się po północy, a zatem siedem godzin później z okładem od momentu, kiedy rywalizacja Polski z Czechami się zaczęła.
Iga Świątek zagrała w deblu w ćwierćfinale Billie Jean King CupPierwszy gem pokazał, że Świątek w grze deblowej ma jedną wielką przewagę nad rywalkami — serwis. Wygrała swoje podanie do zera. Bardzo szybko zaadoptowała się do współpracy z Kawą, nawet w strefach konfliktu. Początkowo spotkanie było wyrównane. Do szóstego gema nie obserwowaliśmy ani jednego przełamania. Wtedy świetny odbiór Igi oraz gra przy siatce partnerki sprawiły, że nasze tenisistki wyszły na prowadzenie 4:2. Po chwili obroniły break pointy, a następnie jeszcze raz przełamały przeciwniczki i wygrały pierwszą partię 6:2.
Drugi set znów zaczął się udanie dla Polek. Świątek ponownie świetnie serwowała, a po chwili wraz z Kawą przełamały przeciwniczki. Po 18 minutach gry na tablicy świetlnej widniał już rezultat 4:0. Niestety był to punkt zwrotny, po którym jeszcze szybciej wynik zmienił się na 4:4. Serwis Świątek pozwolił wreszcie przerwać fatalną passę. I to z hukiem, bo dziesiątego gema również zdobyły Polki, wygrywając 6:4. Po raz pierwszy w historii Polki zagrają w półfinale.
Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania stało się jasne, że to Włoszki czekają w półfinale Billie Jean King Cup na triumfatorki pary Polska — Czechy. Mimo niemałych trudności drużyna z Jasmine Paolini w składzie pokonała Japonki 2:1. To spotkanie zaplanowano na poniedziałek.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Autor:PGR
17 listopada 2024 01:13
![Iga Świątek udzielała wywiadu. Nagle wszyscy zaczęli śpiewać [WIDEO]](https://img.przegladsportowy.pl/v1/eyJ1cmwiOiJodHRwczovL29jZG4uZXUvcHVsc2Ntcy9NREFfL2Q2MjljNzliZDE4NWMwYjY4YWY0YTNiZDc5MDhiNGU3LmpwZyIsInRyYW5zZm9ybWF0aW9ucyI6W3sieCI6MCwieSI6MCwiaGVpZ2h0IjoxMDgwLCJ3aWR0aCI6MTkyMCwidG9vbCI6ImhvdHNwb3QifSx7IndpZHRoIjoyMTYsImhlaWdodCI6MTIwLCJ0b29sIjoicmVzaXplQ3JvcEF1dG8ifSx7InRvb2wiOiJpbWFnZUZvcm1hdCIsImV4dGVuc2lvbiI6IndlYnAifV19)
Iga Świątek udzielała wywiadu. Nagle wszyscy zaczęli śpiewać [WIDEO]Polki mają historyczny półfinał Billie Jean King Cup! Po spotkaniu trwającym do pierwszej w nocy ledwo stały na nogach, ale nie zabrakło… śpiewów. — Za 20 minut będę martwa — zaczęła wywiad Iga Świątek. A za plecami sztab zaczął śpiewać „sto lat” dla jej deblowej partnerki — Katarzyny Kawy, która sprawiła sobie piękny urodzinowy prezent.
Pilne wieści przyszły o godz. 1:12. Historyczny awans! Polki wygrały tenisową wojnęTo nie był mecz, to horror! Po pierwszej w nocy skończył się ośmiogodzinny bój polskich tenisistek w ćwierćfinale Billie Jean King. Najdłużej na korcie przebywała Iga Świątek, która najpierw wygrała z Lindą Noskovą, a potem sensacyjnie wskoczyła do gry deblowej, by przechylić losy awansu na korzyść Polek. Wraz z Katarzyną Kawą wygrały 6:2, 6:4 z faworyzowanymi Marie Bouzkovą oraz liderką rankingu WTA w grze podwójnej Kateriną Siniakovą. Po raz pierwszy nasze reprezentantki zagrają w półfinale zawodów. Rywalki już na nie czekały.
Jest riposta Izby Administracji Skarbowej. Chodzi o oświadczenie PodhalaDziałacze Podhala Nowy Targ winą za odwołanie meczu z KH Energą Toruń obarczyli Urząd Skarbowy, który zajął środki na rachunku bankowym klubu. W swoim komunikacie skrytykowali urzędników za opieszałość oraz niefrasobliwość w realizacji postanowienia sądu. Do tej sprawy odniosła się Izba Administracji Skarbowej.
Puchar Kontynentalny: Piraci rzutem na taśmę zgarniają pełną pulęPo dwóch seriach spotkań drużyna Aalborg Pirates z kompletem punktów objęła prowadzenia w grupie F. W swoim drugim spotkanie „Piraci” pokonali Coronę Braszów 3:2. Zwycięstwo na 46 sekund przed końcem trzeciej tercji gospodarzom zapewnił Julian Jakobsen.
KPR Kobierzyce odpada z Ligi Europejskiej po emocjonującym meczuW rewanżowym meczu trzeciej rundy eliminacji Ligi Europejskiej piłkarki ręczne KPR Gminy Kobierzyce pokonały Larvik HK 39:38. Spotkanie odbyło się w Kobierzycach, jednak to Norweżki awansowały dzięki lepszemu wykonaniu rzutów karnych. Pierwszy mecz zakończył się zwycięstwem Larvik 30:29, co oznaczało, że o awansie zadecydowały karne.
Polacy nadal w walce o medale na ME w szachach. Muszą gonić SerbaSzymon Gumularz i Mateusz Bartel pozostają w grze o medale po ośmiu rundach mistrzostw Europy w szachach, które odbywają się w czarnogórskim Petrovacu. Obaj zawodnicy zdobyli po 6 punktów i zajmują odpowiednio 11. i 20. miejsce. Turniej zakończy się we wtorek, a na prowadzeniu z 7 punktami znajduje się Serb Aleksandar Indjić.
Mateusz Masternak wygrał na punkty! Morderczy bójW emocjonującym boju wieczoru KnockOut Boxing Night 37 w KGHM Ślęza Arena, Mateusz Masternak zdobył tytuł międzynarodowego mistrza Polski w kategorii junior ciężkiej. Sędziowie jednomyślnie wskazali na jego zwycięstwo.
Nowy rekord Ligi Narodów! Popisowy występ Niemców. Pogrom7:0! Reprezentacja Niemiec rozgromiła Bośnię i Hercegowinę w spotkaniu dywizji A Ligi Narodów. Okazuje się, że zwycięstwo siedmioma bramkami to niespotykany dotąd wynik w tych rozgrywkach. Poprzedni rekord należał do aż czterech innych zespołów. Co ciekawe, nasi zachodni sąsiedzi w kilka lat przeszli drogę od 0:6 z Hiszpanią do efektownego triumfu w tych samych rozgrywkach.
Bezcenny remis! MKS Urbis z awansem do 1/8 finału Pucharu EuropejskiegoPiłkarki ręczne MKS Urbis Gniezno zremisowały 26:26 z włoskim Handball Erice SSD ARL w rewanżowym meczu trzeciej rundy Pucharu Europejskiego, który odbył się w Erice. Dzięki wcześniejszemu zwycięstwu 30:18 w Gnieźnie, zespół z Wielkopolski awansował do 1/8 finału. Spotkanie było pełne emocji, a decydujący gol padł na pięć sekund przed końcem meczu.
![Mamed Chalidow! Co tam się stało! Rywal musiał poddać walkę [WIDEO]](https://img.przegladsportowy.pl/v1/eyJ1cmwiOiJodHRwczovL29jZG4uZXUvcHVsc2Ntcy9NREFfLzM0NTVkOTY5OGYxZTk0ZGMxZDFiZWZkNDhjMTBkMmI2LmpwZyIsInRyYW5zZm9ybWF0aW9ucyI6W3sieCI6MCwieSI6ODQsImhlaWdodCI6MTUzMCwid2lkdGgiOjI3MjEsInRvb2wiOiJob3RzcG90In0seyJ3aWR0aCI6MjE2LCJoZWlnaHQiOjEyMCwidG9vbCI6InJlc2l6ZUNyb3BBdXRvIn0seyJ0b29sIjoiaW1hZ2VGb3JtYXQiLCJleHRlbnNpb24iOiJ3ZWJwIn1dfQ==)
KSW 4 godz.
Mamed Chalidow! Co tam się stało! Rywal musiał poddać walkę [WIDEO]Kosmiczny nokaut w wykonaniu Mameda Chalidowa! 44-latek przez całą walkę z Adrianem Bartosińskim walczył o życie, by w drugiej rundzie sensacyjnie pokonać niepokonanego dotychczas rywala. To jeden z najpiękniejszych nokautów legendy MMA w Polsce i to na jubileuszowej gali XTB KSW 100.
Iga Świątek zwykle tego nie robi. Ta decyzja oznaczała jednoMecz z Lindą Noskovą kosztował Igę Świątek wiele sił. Prawie trzy godziny rywalizowała z Czeszką, by ostatecznie wygrać z nią 7:6(4), 3:6, 7:5. Po meczu tradycyjnie zwyciężczyni została poproszona o wypowiedź. Polka jednak zdecydowała się odmówić. Można było podejrzewać dlaczego.
PlusLiga 4 godz.
Wilfredo Leon poprowadził swój zespół do zwycięstwa! Wystarczyły trzy setyW Lublinie odbył się emocjonujący mecz siatkarskiej PlusLigi, w którym Bogdanka LUK Lublin pokonała PSG Stal Nysa 3:0. Spotkanie zakończyło się setami 25:21, 26:24 i 25:22. Zwycięstwo gospodarzy było wynikiem zgranej gry całego zespołu, którego graczem jest Wilfredo Leon. Mecz przyciągnął uwagę kibiców, którzy licznie zgromadzili się na trybunach.
Zagłębie Lubin z awansem do fazy grupowej Ligi EuropejskiejKGHM MKS Zagłębie Lubin pokonało IK Savehof 27:23 w meczu rewanżowym trzeciej rundy eliminacji Ligi Europejskiej piłkarek ręcznych. Spotkanie odbyło się w Lubinie, a polski zespół odrobił straty z pierwszego meczu w Szwecji, gdzie przegrał 28:30. Dzięki temu zwycięstwu Zagłębie awansowało do fazy grupowej rozgrywek.
Prawie trzy godziny meczu Igi Świątek! Ależ bitwa! Dała jasny sygnałPolska dalej była w grze o historyczny półfinał! Iga Świątek roztrwoniła przewagę w pierwszym secie, podniosła się, po czym miała duży problem w kolejnej partii z Lindą Noskovą. W decydujących momentach meczu pojawiły się nerwy i agresywne spojrzenia w kierunku Darii Abramowicz, ale nasza tenisistka zdołała się opanować. Po porażce Magdaleny Fręch na początek rywalizacji z Czechami w ćwierćfinale Billie Jean King Cup 23-latka była pod presją i ostatecznie wygrała po dwóch godzinach i 40 minutach rywalizacji z nastoletnią rywalką 7:6(4), 3:6, 7:5. A to oznaczało ogromne emocje i deblowe spotkanie w Maladze, które Polki rozstrzygnęły na swoją korzyść.
![Znokautował rywala i... wypił pół litra piwa. Tak świętuje obronę pasa [WIDEO]](https://img.przegladsportowy.pl/v1/eyJ1cmwiOiJodHRwczovL29jZG4uZXUvcHVsc2Ntcy9NREFfL2I0YTcyOTZkMGFkYjE2MWQ2NTE0NzdmNWJlZGY5ZGY1LmpwZyIsInRyYW5zZm9ybWF0aW9ucyI6W3sieCI6MCwieSI6MTA4LCJoZWlnaHQiOjEwMzYsIndpZHRoIjoxODQyLCJ0b29sIjoiaG90c3BvdCJ9LHsid2lkdGgiOjIxNiwiaGVpZ2h0IjoxMjAsInRvb2wiOiJyZXNpemVDcm9wQXV0byJ9LHsidG9vbCI6ImltYWdlRm9ybWF0IiwiZXh0ZW5zaW9uIjoid2VicCJ9XX0=)
KSW 4 godz.
Znokautował rywala i… wypił pół litra piwa. Tak świętuje obronę pasa [WIDEO]Phil de Fries obronił pas mistrzowski wagi ciężkiej! Podczas gali XTB KSW 100 już w pierwszej rundzie pokonał Darko Stosicia. Nokaut przypieczętował w typowy dla siebie sposób. Zobacz wideo.
Idze Świątek puszczały nerwy. I te gesty do Darii Abramowicz!Wojna nerwów w meczu Igi Świątek z Lindą Noskovą w ramach ćwierćfinału Billie Jean King Cup. Polska tenisistka toczyła bardzo wyrównany bój z 19-latką. Kapitan Dawid Celt nawet nie próbował odzywać się podczas przerw, by nie zdekoncentrować podopiecznej. Natomiast Daria Abramowicz pokrzykiwała z boksu, co spotkało się z sugestywną reakcją Igi.
PlusLiga 4 godz.
Jastrzębski Węgiel potrafił się podnieść! Początek jak ostrzeżenieW emocjonującym meczu ekstraklasy siatkarzy, Jastrzębski Węgiel pokonał MKS Będzin 3:1. Spotkanie odbyło się w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie gospodarze po przegraniu pierwszego seta zdołali odwrócić losy meczu. Zwycięstwo zapewniło im trzy punkty w ligowej tabeli.