„Podolak o publikacjach w zachodnich mediach wzywających do negocjacji: dziwne jest zmuszanie Ukrainy do zawarcia pokoju na niekorzystnych warunkach. Doradca szefa OP krytykuje zachodnie media za publikacje o zmuszaniu Ukrainy do podjęcia niekorzystnych negocjacji z Rosją. Federacja. Podoliak uważa to za zachętę dla agresora i upokorzenie prawa międzynarodowego.„, informuje: unn.ua
Zmuszanie Ukrainy do negocjacji na jakichkolwiek niekorzystnych warunkach (o czym nieustannie piszą zachodnie media) wygląda niezwykle dziwnie
Jego zdaniem w ten sposób próbuje się zmusić Ukrainę do zaprzestania oporu, a nie dyskutuje się o realnych scenariuszach zmuszenia Rosji, która jest agresorem, do zaprzestania tej agresji i zapłacenia maksymalnej ceny finansowo-prawnej za agresję.
Cóż to za absurdalny „imperatyw moralny” – pokój tylko kosztem ofiary, kraju, który został zaatakowany. I to kosztem otwartego zachęcania agresora do kontynuowania agresji, bo za agresję nie będzie trzeba nic płacić? Skąd to pochodzi? I dlaczego ta dziwna konstrukcja miałaby prowadzić do pokoju, a nie do eskalacji agresji, ostatecznego upokorzenia prawa międzynarodowego?
Przypomnimy
Prezydent Zełenski oświadczył, że Ukraina jest gotowa rozważyć realne propozycje pokojowe z innych krajów. Wezwał zachodnich urzędników do otwartego omówienia pomysłów dotyczących wymiany terytoriów w celu członkostwa w NATO.
Jak donosi „The Telegraph”, Donald Trump może wezwać wojska europejskie i brytyjskie do zabezpieczenia 1200-kilometrowej strefy buforowej między armią rosyjską i ukraińską w ramach planu zamrożenia wojny między obydwoma krajami.
Ukraina oczekuje dalszego przywództwa USA w dążeniu do sprawiedliwego pokoju – Sybig9 listopada 2024, 16:15 • 21413 wyświetleń