“– Zwróciłem się do szefa MSZ, aby przygotować nasze konsulaty w Stanach Zjednoczonych, by były gotowe na ewentualne deportacje naszych obywateli – zapowiedział premier Donald Tusk.”, — informuje: www.polsatnews.pl
Premier odniósł się do zapowiedzi Donalda Trumpa, dotyczących walki z nielegalną migracją. Podkreślił, że jeszcze przed inauguracją prezydentury polityka zwrócił się do ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego w celu podjęcia działań na terenie USA.
Donald Trump zapowiada masowe deportacje. „Będziemy przygotowani” – Zwróciłem się do ministra spraw zagranicznych, by przygotować nasze placówki dyplomatyczne, konsulaty w USA, by były przygotowane na podjęcie działań w sprawie Polaków, którzy przebywają na tym terenie z różnym statusem i różnym poziomem legalności – poinformował premier.
ZOBACZ: Kaczyński skomentował powrót Trumpa do Białego Domu. Padły słowa o „zdrowym rozsądku”
Jak zauważył szef rządu, „nowa administracja USA nie poinformowała o szczegółach operacji, w związku z tym nie wiadomo, czy może być dotkliwa dla obywateli polskich, którzy przebywają na terenie USA”.
– Nasze placówki w USA będą docierały z informacjami do wszystkich polskich obywateli zaniepokojonych nową sytuacją. Być może nie ma żadnych powodów do niepokoju, ale zapewniam, że będziemy przygotowani na każdą sytuację – oznajmił Tusk.
– Wszystkich Polaków wracających do ojczyzny, powitamy z otwartymi rękami. Tutaj każdy może znaleźć swoją Amerykę. Wiele się zmieniło w ostatnich latach i bez żadnych kompleksów możemy powiedzieć, ze każdy kto chce pracować, w Polsce znajdzie odpowiednie miejsce. Nasze służby są przygotowane do pomocy zainteresowanym powrotem do Polski – zapewnił premier.
Czytaj więcej