„Nadal nie ma mowy o zestrzeleniu celów w przestrzeni powietrznej Ukrainy.„, informuje: www.unian.ua
Nadal nie ma mowy o zestrzeleniu celów w przestrzeni powietrznej Ukrainy.
Kosiniak-Kamysz skomentował możliwość zestrzelenia rosyjskich rakiet /x.com/KosiniakKamyszPolska jest gotowa zestrzelić rosyjskie rakiety, ale stanie się to tylko pod jednym warunkiem. O tym oświadczył minister obrony narodowej Władysław Kosinyak-Kamysz w wywiadzie dla „Głosu Ameryki”
„Przygotowaliśmy system obrony powietrznej, mamy też wzmocnioną obronę powietrzną. Mówimy o rzeszowskim lotnisku, które jest pod ochroną NATO. W bazie lotniczej chronią nas nasi sojusznicy Ameryka, Wielka Brytania, Niemcy, Norwegia i inne kraje. A jeśli ta przestrzeń powietrzna zostanie naruszona, rakieta lub dron zostaną zestrzelone” – wyjaśnił.
Zdaniem ministra w dalszym ciągu nie ma mowy o zestrzeliwaniu celów w przestrzeni powietrznej Ukrainy, gdyż NATO nie ma jednej decyzji w tej sprawie. Polacy będą bronić swojego terytorium.
„Bardzo często stawiamy nasze F-16 w stan gotowości, aby podjąć odpowiednie działania, jeśli istnieje zagrożenie dla Polski w obronie naszego terytorium… Nie było takiego przypadku, aby rakieta była wycelowana w cel na terytorium Polski, ale tak, w zeszłym tygodniu polskie F-16 wystartowały i były gotowe do obrony terytorium w pobliżu granicy” – podsumował Kosinyak-Kamysz.
W Polsce chcą zestrzelić rosyjskie rakietyJak informował UNIAN, wcześniej prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina zamierza porozumieć się z NATO w sprawie utworzenia koalicji krajów sąsiadujących w celu przechwytywania rosyjskich rakiet na ukraińskim niebie.
Przypomnijmy, że szef polskiego MSZ Radosław Sikorski wyraził nadzieję, że NATO i USA zmienią swoje stanowisko i pozwolą na zestrzelenie rosyjskich rakiet nad Ukrainą przez sojusznicze siły obrony powietrznej. Według przedstawiciela polskiego MSZ Pawła Wrońskiego, Sikorski ze względu na swoje stanowisko „był wielokrotnie krytykowany w Sojuszu”.
Sikorski podkreślił także, że Polska jest „konstytucyjnie zobowiązana” do zestrzeliwania rakiet kierowanych na jej terytorium, ale NATO tego zabrania.
Jednocześnie Moskwa grozi państwom NATO środkami „parytetowymi” w związku z oświadczeniami Polski o możliwości zestrzelenia rosyjskich rakiet nad Ukrainą.
Być może zainteresują Cię także nowości:
- Po ataku terrorystycznym na jarmarki bożonarodzeniowe w Niemczech zwiększa się liczba policji
- Atak na domy w Kazaniu: CPD wskazała prawdziwych sprawców
- Rosjanie budują konstrukcje obronne w bazie lotniczej Belbek na okupowanym Krymie – TWZ