“Zbigniew Ziobro, który od rana jest nieuchwytny przez policję, opublikował wpis w mediach społecznościowych, w którym zapowiedział zawiadomienie do prokuratury. O co dokładnie chodzi?”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl
Publikacja Ziobry: Polityk opublikował wpis w serwisie X, jednak nie odniósł się do planowanego przez policję zatrzymania ws. przesłuchania przez komisję śledczą ws. Pegasusa. Wspomniał jedynie o inwestycjach w Warszawie. „Metr kwadratowy baraku-muzeum Rafała Trzaskowskiego kosztował 10 razy więcej niż budowanego w Warszawie w tym samym czasie Centrum pomocy ks. Olszewskiego (…). Zaś nadal nieczynna toaleta w parku, licząc ponad 50 tys. zł z metra, to najdroższy budynek w stolicy. Mają rozmach!” – napisał 31 stycznia polityk. Ziobro powołał się także na „publikowane dane kryminalne”, z których ma wynikać, że „nawet włoska mafia zawyżała zamówienia publiczne o połowę”.
Będzie zawiadomienie? „Wobec ewidentnie kryminalnej niegospodarności i podejrzenia wielkiej defraudacji przy inwestycjach Trzaskowskiego skieruję w jego sprawie zawiadomienie do prokuratury. I już dziś zapowiadam, że układem mafijnym wokół prezydenta Warszawy zajmie się w kolejnej kadencji Sejmu legalna komisja śledcza” – zapowiedział Ziobro.
Gdzie jest Ziobro? Według relacji dziennikarzy, policja znajduje się obecnie przed domem Zbigniewa Ziobry w Jeruzalu. Do godz. 10.30 mają tam czekać na pojawienie się polityka. Dziennikarz TVN24 Jan Piotrowski zauważył, że nie jest to jedyne miejsce, gdzie może przebywać Ziobro. – Jest ich więcej, ale sami policjanci nie mówią, gdzie i dokładnie jakie czynności realizują – przekazał Piotrowski. Przed godz. 9.00 funkcjonariusze mieli się pojawić pod innym adresem Ziobry – na warszawskim Ursynowie.