„Prezydent Wołodymyr Zełenski tłumaczy, że rotacja na linii frontu nie może nastąpić, dopóki brygady rezerwowe nie zostaną wyposażone w broń i sprzęt, w związku z czym ze względu na rosyjską ofensywę i zmęczenie będą musiały się wycofać na linię frontu.”, informuje: www.pravda.com.ua
Prezydent Wołodymyr Zełenski tłumaczy, że rotacja na linii frontu nie może nastąpić, dopóki brygady rezerwowe nie zostaną wyposażone w broń i sprzęt, w związku z czym ze względu na rosyjską ofensywę i zmęczenie będą musiały się wycofać na linię frontu.
Źródło: Zełenski w wywiadzie dla „Ukraińskiego Radia”
Bezpośrednie wystąpienie Zełenskiego: „Chłopaki są na froncie, potrzebują rotacji, żeby móc odpocząć, wziąć urlop itp.
Ich miejsce powinny zająć inne brygady. Wyobraź sobie, że w pozostałych brygadach brakuje personelu. Po prostu rzucić to jak mięso jak Rosjanie? Nikt nie chce, stoją.
Chłopaki (z pierwszej linii frontu – przyp. red.) są zmęczeni, chłopaki odchodzą. Strzelają do nich KAB-y, bombardują, są zmęczeni. Pytają, czy można cofnąć się o krok, na co pozwala im dowództwo wojskowe.
Bo takie jest nasze stanowisko – przede wszystkim człowieka, a potem – ziemi.
Ludzie muszą mieć pewność, że kiedy odejdą, ich miejsce zajmie inna brygada, ale uzbrojona i gotowa na ten atak.
Uzgodniliśmy liczbę tych brygad, ale ich zapełnianie jest bardzo, bardzo powolne”.
Bliższe dane: Zełenski podkreślił, że w warunkach niedoborów kadrowych w brygadach nie powstają nowe brygady. Dodał jednak, że jednostki rezerwowe powstały z trzonu ludzi zawodowych, którzy przeżyli wojnę.
Według głowy państwa fakt, że „ktoś tworzy nowe brygady, a nie ma wystarczających silnych brygad ludzkich” to odosobnione momenty.
Prezydent przewiduje, że wraz ze składem brygad rezerwowych zakończy się natarcie Rosjan na Wschodzie.
Przypomnimy: Zełenski powiedział, że Ukraina nie otrzymała nawet połowy broni, jaką oficjalnie przydzieliły Stany Zjednoczone, a Europa pomogła naszemu krajowi w nie mniejszym stopniu niż Stany Zjednoczone.