„Próba nr 2: Sąd w Połtawie ponownie nie mógł wybrać środka zapobiegawczego dla Liewa z powodu nieobecności prokuratora Październikowy Sąd Rejonowy w Połtawie po raz drugi odroczył rozpoznanie wniosku o aresztowanie byłego sekretarza prokuratury. Ministerstwo Obrony Oleksandr Liev z powodu nieobecności prokuratora. Liev, podejrzany o dostarczanie karabinów maszynowych niskiej jakości, zaprzecza wszelkim oskarżeniom.„, informuje: unn.ua
Bliższe dane
Ze śledztwa wynika, że Oleksandr Liew rzekomo jest zamieszany w dostawy dla Sił Zbrojnych niskiej jakości karabinów maszynowych. Sam były urzędnik odrzuca wszelkie oskarżenia. Prokuratura wniosła o zastosowanie wobec Lievy najsurowszego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania i podkreśliła pilność rozpatrzenia wniosku. „Pilny” wniosek sąd miał rozpatrzyć w piątek 17 stycznia, jednak ze względu na niestawiennictwo prokuratora posiedzenie zostało przełożone na poniedziałek 20 stycznia.
Dziś, podobnie jak w piątek, na spotkanie przybyli Liev i jego prawnicy. Prokurator ponownie złożył jednak wniosek o odroczenie rozprawy ze względu na zatrudnienie w innej sprawie.
„Sąd powinien odroczyć rozpatrzenie tego wniosku, gdyż rozpatrzenie tego wniosku nie jest możliwe bez prokuratora. Proponuje się, aby odbyło się ono 22 stycznia o godzinie 13:15” – stwierdził sędzia.
Po rozprawie sądowej Oleksandr Liev odrzucił oskarżenia, uznając wniosek prokuratury o aresztowanie za niesłuszny.
W tej sprawie zachowanie organu śledczego jest niezrozumiałe, bo oni rozpoczęli tę sprawę rok temu, mają wszystkie dokumenty, prowadzą tę sprawę od roku. Jak mam ukrywać się przed śledztwem, skoro mam stabilną pracę, dużą rodzinę, nienaganne zachowanie proceduralne, a mimo to żądają mojego aresztowania. Co więcej, oni sami już po raz kolejny nie pojawiają się na rozprawie
Z kolei prawnik Lievy Nazar Kulchytskyi podkreślił, że zarzuty z art. 114-1 Kodeksu karnego Ukrainy są całkowicie bezpodstawne.
Uważamy, że jedynym celem, dla którego dodano tutaj ten artykuł, jest możliwość przedłużenia postępowania niemal bez alternatywy i pozostawienie sprawy w jurysdykcji Biura Bezpieczeństwa Państwa i Urzędu GPU. Bo po usunięciu tego artykułu sprawa trafi do jurysdykcji NABU i będzie rozpatrywana w VAKS, na co prokuratura nie chce dopuścić, rozumiejąc bezpodstawność podejrzeń
Dziennikarz jest na sali sądowej UNN poprosił także śledczego o komentarz, ten jednak odmówił komentarza.
Dodajmy
Państwowe Biuro Śledcze ogłosiło podejrzenie wobec byłego szefa jednego z departamentów MON oraz dwóch urzędników przedsiębiorstwa państwowego o dostarczenie na front 200 karabinów maszynowych niskiej jakości. Media dowiedziały się, że mowa o Oleksandrze Lijewie, który pełnił funkcję dyrektora Departamentu Polityki Wojskowej i Technicznej Ministerstwa Obrony Narodowej oraz dwóch urzędników przedsiębiorstwa zajmującego się importem broni. UNN zbadał sprawę i treść zarzutów, kto i o co podejrzewa Liewa – czytamy w materiale.