„Co wymyślili tym razem? Według wersji rosyjskich propagandystów ukraińskie wojsko najwyraźniej planuje zorganizowanie masowej masakry ludności cywilnej w Suży (obwód kurski).„, informuje: armyinform.com.ua
Przeczytaj dla: 2 min. 19 stycznia 2025, 6:01
Co wymyślili tym razem? Według wersji rosyjskich propagandystów ukraińskie wojsko najwyraźniej planuje zorganizowanie masowej masakry ludności cywilnej w Suży (obwód kurski). Opowieść ta została urozmaicona materiałami z dronów nakręconymi gdzieś na wysypisku śmieci oraz komentarzami anonimowych „ekspertów” z kanapą zamiast trybuny.
A teraz fakty (tak, istnieją) 1. Nie zapomnij o Buczy.
Najwyraźniej rosyjska propaganda pamiętała Bucha, bo wciąż swędzą. Świat pamięta, kto tak naprawdę dopuścił się zbrodni wojennych w ukraińskim mieście. Nie wyszło, więc teraz wróg próbuje wszystko przenieść na Ukrainę. Ale, jak to mówią, kapelusz złodzieja płonie.
2. Suja to miasto graniczne, ale nie poligon dla podróbek.
Jeśli armia rosyjska boi się ruchów partyzanckich i ataków dronów, nie oznacza to, że ukraińscy wojskowi planują działać jak rosyjscy żołnierze. Wojna w XXI wieku wygląda inaczej niż w podręcznikach sowieckiej propagandy. Ale Rosjanie uparcie żyją w roku 1943.
3. Podróbka bez dowodów to klasyka gatunku.
Nie ma innych dowodów niż histeryczne nagłówki w kontrolowanych przez Kreml mediach. Żadnych zdjęć satelitarnych, żadnych przechwyconych rozmów, żadnych filmów – tylko fantazje. Chyba, że dodadzą jakieś stare zdjęcie i podpiszą: „oto oni, ukrofaszyści i co robią w Suji”.
Dlaczego ta podróbka jest tak absurdalna? Ponieważ jest przeznaczony do strachu i masowej histerii. Straszenie Rosjan mitycznymi ukraińskimi „karzami” to tradycyjna pieśń Kremla. Ale niezależnie od tego, ile razy go przekręcisz, słowa nie staną się lepsze.
Dlaczego został wynaleziony? 1. Usprawiedliwić ostrzał Ukrainy.
Powiedział, widzicie, bombardujemy Ukrainę, bo przygotowują na naszej ziemi „nową Buczę”. Stara metoda usprawiedliwiania agresji.
2. Wzmocnij mobilizację.
trzeba wyjaśnić Rosjanom, dlaczego ich synów nadal wciąga się do maszynki do mięsa. Aby uniknąć niepotrzebnych pytań, pokazywane są im horrory o „krwawych koperkach”.
3. Odwróć uwagę od problemów wewnętrznych.
Kiedy w kraju dzieje się źle, najlepszym sposobem jest wymyślenie zagrożenia zewnętrznego. Rosyjska propaganda radzi sobie z tym zadaniem „doskonale”.
Jak reagować na takie podróbki? 1. Ironizuj.
Propagandowe „wrzutki” nie wytrzymują żadnej krytyki, dlatego najlepiej je przełamać sarkazmem.
2. Nie zachowuj się.
Jeśli ktoś poważnie zaczyna dyskutować o „ludobójstwie w Suji”, lepiej po prostu na spokojnie przedstawić fakty.
3. Rozpowszechniaj prawdę.
Im więcej ludzi widzi prawdziwe fakty, tym mniejsze jest ryzyko podróbek. Prawda jest po naszej stronie.
„Nowa Bucha” w Suji to kolejny tani thriller rosyjskiej telewizji. Ale ten scenariusz zawodzi nawet przed pierwszą sceną. Ukraina walczy o swoją ziemię, a nie o fikcyjne historie w głowach propagandystów.
A jeśli ktoś na Kremlu naprawdę boi się o swoich cywilów, niech lepiej pamięta, kto i dlaczego w ogóle rozpoczął tę wojnę.