“Po tym, jak oczywistym stał się rozpad rządowej koalicji w Niemczech, w kraju coraz częściej mówi się o wyzwaniach związanych z przedterminowymi wyborami parlamentarnymi. Tych jest mnóstwo, od konieczności skompletowania komisji wyborczych, po wydruk kart do głosowania. Szefowa federalnej komisji wyborczej już ostrzegła, że problemem może być pozyskanie papieru i realizacja drukarskich zamówień.”, — informuje: www.polsatnews.pl
Wybory w Niemczech. Może zabraknąć papieru do drukowania kart Choć wyzwań stojących przed organizatorami wyborów jest całe mnóstwo, jak chociażby powołanie komisji wyborczych w okręgach i landach, rekrutacja i przeszkolenie ich członków, czy też wysłanie wcześniejszych listowych powiadomień, jednym z największych problemów może okazać się wydrukowanie kart do głosowania dla ponad 60 mln wyborców.
ZOBACZ: Głosowanie nad wotum możliwe jeszcze w tym roku. Kanclerz Niemiec zabrał głos
Szefowa federalnej komisji wyborczej Ruth Brand przyznała właśnie, że nie dość, że kampania zbiegnie się w czasie z Bożym Narodzeniem i sezonem karnawałowym, to jeszcze w Niemczech może zabraknąć papieru, aby szybko przygotować wszystkie dokumenty.
– W obecnych czasach zdobycie papieru i przeprowadzenie procesu drukowania to naprawdę duże wyzwanie – powiedziała jednej ze stacji telewizyjnych.
Polska oferuje Niemcom pomoc. Branża papiernicza studzi emocje „The Guardian” odnotowuje, że uwagi Brand wywołały lawinę komentarzy wśród niemieckich sąsiadów, w tym m.in. Polski. Eurodeputowany KO zaoferował nawet pomoc, pisząc, że polskie firmy chętnie skorzystają na sprzedaży do Niemiec papieru i drukarek.
Prawo i Sprawiedliwość wezwało z kolei premiera Donalda Tuska do tego, aby „przyszedł z pomocą swoim niemieckim przyjaciołom”.
ZOBACZ: Kaczyński zabrał głos ws. wyborów prezydenckich. „Mamy konkretne zadanie”
Znamienne w tej sprawie, że Niemcy są wiodącym producentem papieru w Unii Europejskiej, choć i to nie sprawiło, że w przeszłości uniknięto wpadek. Podczas nieudanych wyborów w Berlinie w 2021 r. wyborcom nie udostępniono wystarczającej liczby kart do głosowania, a wiele z nich trafiło do niewłaściwych lokali wyborczych. Wybory musiały zostać powtórzone.
Niemiecka branża papiernicza zarzeka się, że w przyszłych wyborach papieru na pewno nie zabraknie. Wskazała przy tym, że koniecznym jest jedynie, aby zamówienia złożyć odpowiednio wcześniej.
Czytaj więcej