„Polityczny impas w Niemczech i Francji ogranicza perspektywy wdrożenia reform zaproponowanych w raporcie Draghiego, co w połączeniu z luką produktywności w Europie Południowej stanowi wyzwanie dla perspektyw wzrostu gospodarczego w Europie.”, — informuje: www.fxempire.com
Europa stoi w obliczu szeregu wyzwań, w tym pogłębiających się luk w technologii i infrastrukturze cyfrowej, rozdrobnionego rynku jednolitego i kapitałowego, zmniejszającej się liczby ludności w wieku produkcyjnym oraz konieczności zrównoważenia dekarbonizacji z celami konkurencyjności przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa Europy w obliczu niestabilnej sytuacji geopolitycznej.
Rysunek 1: Roczne przepływy inwestycyjne
% PKB
We Francji, trzy miesiące po przedterminowych wyborach w lipcu, wciąż nie jest jasne, czy nowy premier będzie w stanie utworzyć stabilny rząd, zdolny do istotnej redukcji deficytu budżetowego i przeprowadzenia poważnych reform po stronie podaży w celu pobudzenia wzrostu gospodarczego.
Mało prawdopodobne jest również, aby kolejny rząd Francji, opierający się głównie na skrajnej prawicy, opowiedział się za polityką pogłębiania integracji europejskiej przed wyborami prezydenckimi zaplanowanymi na 2027 rok.
Podobnie w Niemczech niedawny sukces populistycznych partii skrajnie prawicowych i skrajnie lewicowych w Turyngii i Saksonii uwypukla rozdrobniony krajobraz polityczny Niemiec. W miarę jak partie głównego nurtu tracą grunt pod nogami, obecny rząd koalicyjny na poziomie krajowym jest osłabiony, co zmniejsza prawdopodobieństwo dalszych bodźców gospodarczych i reform.
Zróżnicowane poziomy produktywności w Europie odzwierciedlają różne etapy rozwoju gospodarczego Podobnie, aby poprawić perspektywy wzrostu gospodarczego w Europie, Europa Południowa będzie musiała uporać się z luką w produktywności, zwłaszcza w porównaniu z USA – w przeliczeniu na mieszkańca i na liczbę przepracowanych godzin – w ciągu ostatnich 25 lat (Rysunek 2). Pełne i terminowe wdrożenie reform i inwestycji NextGenerationEU do 2026 r., zwłaszcza we Włoszech i Hiszpanii, ma zatem kluczowe znaczenie.
Różnica w produktywności między pracownikami z Europy Północno-Zachodniej a pracownikami z USA wzrosła do 20% w 2023 r. z 10% w 1999 r., kiedy wprowadzono euro. Jednak różnica ta jest niwelowana, jeśli weźmie się pod uwagę całkowitą liczbę przepracowanych godzin (Rysunek 3). Sugeruje to, że w Europie Północno-Zachodniej problemem jest mniejsza indywidualna produktywność, ale raczej mniejsza liczba przepracowanych godzin w porównaniu z USA. Jedno lub drugie, jeśli nie oba, muszą się poprawić, aby podnieść perspektywy wzrostu Europy, co jest możliwe, jak pokazuje Europa Środkowa i Wschodnia, gdzie luka produktywności w stosunku do USA zmniejszyła się w ciągu ostatnich 25 lat.
Ta zmiana demograficzna podkreśla rosnące znaczenie wzrostu produktywności jako siły napędowej wzrostu gospodarczego w porównaniu z poprzednimi dekadami. Jeśli Europa nie zwiększy znacząco swojej zdolności do przyciągania i integrowania pracowników zagranicznych, poprawa produktywności będzie miała kluczowe znaczenie dla utrzymania wzrostu.
Rysunek 4: Zmiany populacji w wieku produkcyjnym w latach 2025–2050
% zmiana obecnej populacji w wieku produkcyjnym
Alvise Lennkh-Yunus jest dyrektorem zarządzającym ds. ratingów sektora państwowego i publicznego w Scope Ratings GmbH. Brian Marlystarszy analityk w Scope, przyczynił się do współtworzenia tego komentarza.
O autorze
Alvise Lennkh-Yunus jest szefem zespołu Scope zajmującego się ratingami państw i sektora publicznego.
Reklama