1 października, 2024
Recenzja „My Eternal Summer”: Duński wyciskacz łez ożywiony w przejmujących, pozbawionych sentymentów szczegółach thumbnail
Rozrywka

Recenzja „My Eternal Summer”: Duński wyciskacz łez ożywiony w przejmujących, pozbawionych sentymentów szczegółach

Opowiedziany oczami 15-letniej Fanny (Kaya Toft Loholt) intymny, głęboko poruszający film Moje wieczne lato (Min Evige Sommer) przedstawia pełne wrażeń wakacje spędzone w oczekiwaniu na śmierć nieuleczalnie chorej matki Fanny, Karin (Maria Rossing). . W delikatnie wyważonych scenach wypełnionych przejmującymi szczegółami mieszkająca w Danii reżyserka Sylvia Le Fanu (debiutująca w filmie fabularnym) i jej”, — informuje: www.hollywoodreporter.com

Opowiedziany oczami 15-letniej Fanny (Kaya Toft Loholt) intymny, głęboko poruszający Moje wieczne lato (Moje wieczne lato) obserwuje pełne wrażeń wakacje spędzone w oczekiwaniu na śmierć nieuleczalnie chorej matki Fanny, Karin (Maria Rossing). W delikatnie wyważonych scenach wypełnionych przejmującymi szczegółami duńska reżyserka Sylvia Le Fanu (debiutująca w filmie fabularnym) i jej współscenarzysta Mads Lind Knudsen przedstawiają bardzo skandynawski portret wysoce kulturalnej rodziny burżuazyjnej zmagającej się ze straszliwą traumą ze stoicyzmem, humorem i sporo picia, często w gustownie urządzonych pokojach.

Po premierze w kategorii New Directors w San Sebastian dramat ma krótką przerwę, aby zagrać na festiwalu filmowym BFI w Londynie w innej konkurencyjnej odsłonie. Dostępna głębia uczuć może pomóc mu w zdobyciu dystrybucji poza królestwami nordyckimi.

Moje wieczne lato Konkluzja Smutne uśmiechy w ciepłą noc.

Lokal: Festiwal Filmowy w San Sebastian (nowi reżyserzy)
Rzucać: Kaya Toft Loholt, Maria Rossing, Anders Mossling, Jasper Kruse Svabo
Dyrektor: Sylwia Le Fanu
Scenarzysta: Sylvia Le Fanu i Mads Lind Knudsen
1 godzina 45 minut

Chociaż Fanny pojawia się praktycznie w każdej scenie filmu, kamera czasami odrywa się od niej, by spędzić chwile sam na sam tu i ówdzie z rodzicami Fanny, Karin i Johanem (Anders Mossling), gdy radzą sobie z logistyką i wewnętrznym zamieszaniem związanym z nieuchronnym zbliżaniem się Karin. śmierć, prawdopodobnie z powodu raka. Jednak punkt widzenia jest tak mocno osadzony w Fanny, że naśladując sposób, w jaki dzieci żyją w błogiej nieświadomości tego, w jaki sposób utrzymują je rodzice, skąpy scenariusz nigdy nawet nie mówi nam dokładnie, czym para zarabia na życie – chociaż sceny przedstawiające Karin grającą na pianinie przez cały czas późniejsze rozmowy o jej uczniach sugerują, że była muzykiem lub nauczycielką muzyki, natomiast oschły dowcip Johana i sposób, w jaki porusza się po książce o gułagu, sugerują, że mógł być pracownikiem naukowym.

Rzecz w tym, że ta trzyosobowa rodzina nuklearna spędza ostatnie wspólne wakacje w swoim letnim domu, urokliwym nadmorskim domku położonym niedaleko Kopenhagi. W tym momencie nikt nie mówi o pracy. Tak naprawdę nie ma zbyt wiele rozmów, gdy cała trójka osiedla się w zakurzonym domu, przyjmuje dostawę łóżka szpitalnego (ponieważ Karin nie może już wchodzić po schodach) i organizuje wizyty domowe pielęgniarki rejonowej za jej ostatnie dni.

Fanny, sumienna jedynaczka, pomaga, jak tylko może, ale wciąż jest nastolatką i dlatego ulega zwykłemu zaabsorbowaniu sobą. Jej frustracja spowodowana słabym sygnałem Wi-Fi w domku jest niezawodną oznaką jej niepokoju, gdy radzi sobie z głębokim poczuciem smutku po stracie matki, ale także z nudą.

Jej związek ze swoim chłopakiem Jamiem (Jasper Kruse Svabo), słodkim, ciemnym facetem, zajmuje dużą część jej mentalnej przepustowości. Po jego krótkiej wizycie na początku podróży Fanny w nieco irracjonalny sposób postrzega jego późniejszy brak kontaktu jako widmo, podczas gdy tak naprawdę prawdopodobnie jest po prostu zajęty sportem i życiem w stolicy. Pisze cudownie kiepski wiersz użalający się nad sobą, o tym, kiedy ostatni raz się żegnali, i czyta go Karin, która naturalnie w pierwszej chwili myśli, że to wiersz o jej własnym rychłym odejściu. Kiedy domyśla się, że tak naprawdę chodzi o Jamiego, wygląda na lekko zmartwioną i lekko rozbawioną.

Tak dobrze zaobserwowane szczegóły są rozsiane po całym filmie, ukazując złożoność, omylność i życzliwość zwykłych ludzi. W pewnym momencie Fanny próbuje przeprowadzić jeden z internetowych testów osobowości i pyta swoich rodziców, który z serii trzech przymiotników najlepiej ją opisuje: na przykład „poważna, uczciwa, wierna” czy „kochająca, mądra, troskliwa”. ? Johan, gardzący całą tą redukcyjną fikcją, sugeruje, że jest „apodyktyczna” i ma rację. Ale Fanny ma także wszystkie powyższe cechy, jest też wściekła, zdezorientowana i ostatecznie pełna empatii, gdy przestaje marzyć o Jamiem.

Gdy stan Karin powoli się pogarsza, a przyjaciele przychodzą się pożegnać na ostatnich urodzinach, biedne dziecko przechodzi wszystkie etapy żałoby na raz. W końcu ma wystarczająco dużo hartu ducha, aby postąpić właściwie wobec matki i ojca.

Już sam temat mógłby wywołać u widzów gejzery łez, ale to, co czyni reżyserię Le Fanu szczególnie imponującą, to brak sentymentalizmu. Zamiast tego skupia się na codziennych rytuałach – cichych pomrukach wdzięczności i życzliwości oraz poczuciu wyczerpania, które rozciąga się godzinami, dniami i tygodniami, gdy czeka się na czyjąś śmierć.

Jasne, czyste oświetlenie Jana Bastiana Munoza Marthinsena cierpliwie znajduje się po bokach bohaterów i nie zwraca na siebie nadmiernej uwagi. To samo tyczy się partytury Patricio Fraile’a i dźwięku Frederika Lehmanna Mikkelsona, które działają w zwartym tandemie, łącząc w równym stopniu westchnienia wiolonczeli z dźwiękiem fal dryfujących do brzegu. Występy całej obsady, ale przede wszystkim Tofta Loholta, Rossinga i Mosslinga, również są nie mniej doskonałe.

Pełne napisy Miejsce: Festiwal Filmowy w San Sebastian (nowi reżyserzy)
Obsada: Kaya Toft Loholt, Maria Rossing, Anders Mossling, Jasper Kruse Svabo
Firmy produkcyjne: Adomeit Film
Reżyseria: Sylvia Le Fanu
Scenariusz: Sylvia Le Fanu, Mads Lind Knudsen
Producent: Jeppe Wowk
Producent wykonawczy: Katja Adomeit
Autor zdjęć: Jan Bastian Munoz Marthinsen
Scenograf: Camilla Silvana Navarro Howalt
Projektantka kostiumów: Rebecca Sophia Morris Sigaard
Redaktor: Emma Lagrelius
Projektant dźwięku: Frederik Lehmann Mikkelson
Muzyka: Patricio Fraile
Obsada: Jette Termann
Sprzedaż: TrustNordisk
W języku duńskim, angielskim, niemieckim i szwedzkim
1 godzina 45 minut

Biuletyny THR Zapisz się, aby codziennie otrzymywać wiadomości THR prosto na swoją skrzynkę odbiorczą

Subskrybować Zapisać się

Powiązane wiadomości

Oscary: Chiny wybierają dokument o II wojnie światowej „Zatonięcie Lizbony Maru” w kategorii filmu międzynarodowego

hollywoodreporter com

Goldie Hawn chce nakręcić tego typu film z Kurtem Russellem i ich dziećmi (ekskluzywnie)

etonline com

Goldie Hawn dzieli się informacją, czy zrobiłaby kontynuację „Klubu pierwszych żon” (ekskluzywnie)

etonline com

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej