“Rok 2024 będzie najcieplejszym rokiem w historii ze średnią temperaturą o 1,6 st. C. wyższą niż temperatury sprzed epoki przemysłowej. Eksperci alarmują, że działania zapobiegające kryzysowi trzeba podjąć natychmiast.”, — informuje: www.polsatnews.pl
Rok 2024 będzie najcieplejszym rokiem w historii ze średnią temperaturą o 1,6 st. C. wyższą niż temperatury sprzed epoki przemysłowej. Eksperci alarmują, że działania zapobiegające kryzysowi trzeba podjąć natychmiast.
Rekordowy ciepły rok Chociaż eksperci nie dysponują jeszcze danymi z 12 miesięcy, to już teraz stwierdzili, że 2024 był rekordowo ciepły.
ZOBACZ: Nie wierzy w kryzys klimatyczny. Zostanie amerykańskim ministrem ds. energii
Zostanie pobity rekord z 2023 roku, kiedy to średnia roczna temperatura była o 1,48 st. Celsjusza wyższa od temperatur sprzed epoki przemysłowej. Będzie to również pierwszy rok ze średnią temperaturą wyższą o ponad 1,5 st. C.
Samantha Burgess, zastępca dyrektora C3S, powiedziała, że takie rekordowe liczby nie oznaczają, że „porozumienie paryskie zostało złamane”. – Teraz możemy potwierdzić z niemal całkowitą pewnością, że roku 2024 będzie najcieplejszym w historii (…). To oznacza, że wzmożone działania na rzecz klimatu są pilniejsze niż kiedykolwiek – powiedziała cytowana przez „The Guradian”.
Porozumienie klimatyczne z Paryża zobowiązuje 196 sygnatariuszy do powstrzymania globalnego ocieplenia i powstrzymania wzrostu temperatury.
Emisje CO2 będą nadal rosły, pomimo globalnego zobowiązania o „odchodzeniu od paliw kopalnych”. Aby sytuacja klimatyczna się poprawiła, emisje muszą spaść o 45 proc.
Globalne ocieplenie. Znika lód z Arktyki Kryzys klimatyczny mocno wpływa na klimat na całym świecie. Coraz częściej występują upały, susze, pożary, a zimą także intensywne opady śniegu i relatywnie wysokie temperatury.
Klimatolodzy z University of Colorado Boulder i University of Gothenburgu ostrzegają, że już niedługo zniknie lód z Arktyki. W tym roku odnotowano najniższy poziom lodu morskiego od 1978 roku. Wynosiło 4,28 mln km kwadratowych, a tendencja jest spadkowa.
ZOBACZ: Ocieplenie klimatu ich nie porusza. Bogacze latają jeszcze więcej
Dzięki wykorzystaniu modeli klimatycznych przewidziano pierwszy dzień bez lodu w Arktyce. Według ekspertów nadejdzie on w ciągu od 9 do 20 lat, ale niektóre symulacje pokazują, że może także nastąpić już za trzy lata.
– Pierwszy dzień bez lodu w Arktyce nie zmieni niczego dramatycznie. Ale pokaże to, że fundamentalnie zmieniliśmy jedną z charakterystycznych cech naturalnego środowiska Oceanu Arktycznego, czyli to, że jest ono pokryte lodem morskim i śniegiem przez cały rok, poprzez emisję gazów cieplarnianych – powiedziała Alexandra Jahn z Uniwersytetu Kolorado w Boulder.
Czytaj więcej