„Ceny ropy spadły po niespodziewanym wzroście zapasów benzyny w USA, podczas gdy inwestorzy skupili się na weekendowym spotkaniu OPEC+, aby omówić politykę wydobycia ropy.„, informuje: epravda.com.ua
Ceny ropy spadły po niespodziewanym wzroście zapasów benzyny w USA, podczas gdy inwestorzy skupili się na weekendowym spotkaniu OPEC+, aby omówić politykę wydobycia ropy. O tym informuje Reuters. Kontrakty terminowe na ropę Brent spadły o 14 centów, czyli 0,2%, do 72,69 dolarów za baryłkę, podczas gdy kontrakty terminowe na ropę naftową US West Texas Intermediate również spadły o 14 centów, czyli 0,2%, do 68,58 dolarów za baryłkę. Oczekuje się, że handel będzie nieaktywny ze względu na Święto Dziękczynienia w USA, które rozpoczyna się w czwartek. Reklama: Zapasy benzyny w USA wzrosły w tygodniu zakończonym 22 listopada o 3,3 miliona baryłek, przekraczając oczekiwania dotyczące niewielkiego spadku zapasów paliwa w przeddzień rekordowych wyjazdów wakacyjnych.Reklama: Wyhamowanie wzrostu zapotrzebowania na paliwa u największych konsumentów – Stanów Zjednoczonych i Chin – wywarło duży wpływ na ceny ropy w 2024 r., chociaż cięcia dostaw dokonane przez OPEC+, zrzeszającą Organizację Krajów Eksportujących Ropę Naftową wraz z Rosją i innymi sojusznikami, ograniczyły straty. Spotkanie OPEC+ odbędzie się w niedzielę. Członkowie grupy dyskutują o dalszym opóźnianiu planowanego wzrostu wydobycia ropy, który miał rozpocząć się w styczniu. Ropa Brent i WTI straciły w tym tygodniu ponad 3% pod presją izraelskiego porozumienia o zawieszeniu broni z libańską grupą Hezbollah. Zawieszenie broni rozpoczęło się w środę i pomogło złagodzić obawy, że konflikt może zakłócić dostawy ropy z największego regionu produkującego ropę na Bliskim Wschodzie. Dla przypomnienia: ceny ropy naftowej wzrosły na początku handlu we wtorek, 26 listopada, po spadku podczas poprzedniej sesji, gdy inwestorzy oceniali potencjalne zawieszenie broni między Izraelem a Hezbollahem, co wpłynęło na premię za ryzyko dla ropy.