„Rosyjscy okupanci zamierzają znacjonalizować ponad tysiąc ośrodków wypoczynkowych nad Morzem Azowskim. Procesy te rozpoczęły się już w pierwszych dniach wojny na pełną skalę. Poinformowało o tym Centrum Narodowego Oporu (CNS). W szczególności zaporoski gauleiter Jewhen Balytskyi poinformował, że ponad tysiąc ośrodków wypoczynkowych na wybrzeżu Morza Azowskiego uznano już za „opuszczone”. Skoro nadano im taki status, to znaczy, że najbliżej„, informuje: ua.news
Rosyjscy okupanci zamierzają znacjonalizować ponad tysiąc ośrodków wypoczynkowych nad Morzem Azowskim. Procesy te rozpoczęły się już w pierwszych dniach wojny na pełną skalę.
O tym transmituje Centrum Narodowego Oporu (CNS).
W szczególności zaporoski gauleiter Jewhen Balytskyi poinformował, że ponad tysiąc ośrodków wypoczynkowych na wybrzeżu Morza Azowskiego uznano już za „opuszczone”. Skoro nadano im taki status, oznacza to, że w niedalekiej przyszłości obiekty te zostaną znacjonalizowane. Dzieje się tak pomimo faktu, że termin rejestracji nieruchomości w Rosji upłynie dopiero 1 stycznia 2028 r.
Gauleiter jako argument za taką zbrodnią podał „przyciąganie turystów” i „tworzenie nowych miejsc pracy”.
Komitet Centralny dodał, że wróg zaczął zabierać nieruchomości od początku wojny na pełną skalę, zwłaszcza na wybrzeżu Morza Azowskiego.
„Od pierwszych dni inwazji na pełną skalę zaczęli przeciskać pensjonaty i ośrodki wypoczynkowe. Najpierw skonfiskowano najmodniejsze przedmioty, a te prostsze zamieniono na koszary dla żołnierzy Federacji Rosyjskiej” – wyjaśnia źródło.