„W ciągu ostatniego dnia Moskwa straciła 1250 żołnierzy„, informuje: www.radiosvoboda.org
Jeśli chodzi o straty w sprzęcie Federacji Rosyjskiej, dowództwo wymieniło, co następuje:
- czołgi ‒ 8874 (+5 – za ostatni dzień)
- bojowe wozy opancerzone ‒ 17503 (+27)
- systemy artyleryjskie – 18822 (+27)
- RSZV – 1204 (+1)
- sprzęt przeciwlotniczy – 963 (+1)
- samoloty – 369
- helikoptery – 328
- Operacyjno-taktyczny BSP – 16222 (+38)
- rakiety manewrujące – 2610
- statki/łodzie ‒ 28
- łodzie podwodne – 1
- sprzęt samochodowy i cysterny – 25548 (+53)
- wyposażenie specjalne – 3313 (+16).
Rosja i Ukraina nie podają prawie żadnych informacji o swoich stratach w wojnie. Moskwa ostatni raz oficjalnie podała liczbę zabitych we wrześniu 2022 roku – zginęło wtedy 5937 osób. Kijów długo tego nie robił, twierdząc, że dane zostaną ujawnione po wojnie.
25 lutego 2024 r. po raz pierwszy od rozpoczęcia inwazji na pełną skalę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podał liczbę zabitych ukraińskich żołnierzy: 31 tys. Jednocześnie Zełenski oświadczył, że nie może ujawnić, ilu ukraińskich żołnierzy jest rannych i zaginionych. Ponadto, według jego danych, straty Rosji wyniosły 180 000 żołnierzy zabitych i do 500 000 rannych i zabitych.
Brytyjski wywiad podał 17 września, że straty rosyjskie od początku inwazji oszacowano na ponad 610 000 zabitych i rannych.
Łączne straty wojska Rosji i Ukrainy od początku wojny na pełną skalę w Federacji Rosyjskiej w 2022 roku mogą przekroczyć milion – taki szacunek podał 17 września dziennik „The Wall Street Journal”.
Publikacja opiera się na nieoficjalnych szacunkach, m.in. zachodniego wywiadu, z których wynika, że dokładne określenie liczby zabitych i rannych jest trudne, gdyż Rosja i Ukraina nie chcą podawać oficjalnych danych lub podają dane, którym wielu nie ufa.
WSJ oszacował liczbę zabitych żołnierzy ukraińskich na 80 000, rosyjskich na około 200 000. Jak podaje gazeta, rannych zostało około 400 000 żołnierzy armii ukraińskiej i 400 000 żołnierzy armii rosyjskiej.
Kijów, komentując dane opublikowane przez „The Wall Street Journal” na temat strat Ukrainy w wojnie, stwierdza, że rzeczywista liczba jest „znacznie niższa”.