„Na miejscu dostępne są odpowiednie usługi.„, informuje: www.unian.ua
Na miejscu dostępne są odpowiednie usługi.
Burmistrz miasta Ihor Terechow poinformował na swoim kanale Telegram o dwóch seriach eksplozji. W pierwszym przypadku KAB zaatakowała Charków, pozostałe ataki – na przedmieściach. Bomba lotnicza spadła na pas lasu, nie było ofiar ani uszkodzeń.
Już po drugim ataku odnotowano „przybycia” w dzielnicy szewczenkowskiej miasta. W supermarkecie w pobliżu wieżowców doszło do ataku, trzy osoby zostały ranne. Uszkodzone zostały także linie energetyczne i naziemna komunikacja elektryczna, w domach wybite zostały szyby.
Informacje są aktualizowane…
Zaktualizowano o 00:50: Państwowa Służba Ratunkowa podaje, że liczba ofiar w Charkowie i na jego przedmieściach wzrosła do 13. W obwodzie szewczenkowskim uszkodzone zostały wieżowce, samochody, budynek supermarketu i inne obiekty handlowe.
Zaktualizowano o 00:10: Kolejny „przyjazd” w pobliżu rynku w dzielnicy Chołodnohirskiej w Micie. Ze wstępnych informacji wynika, że w mieszkaniu wybite zostały szyby. Nie zgłoszono żadnych ofiar.
Zaktualizowano o 23:55: Wiadomo już o 11 ofiarach w Charkowie.
Zaktualizowano o 23:30: W Kiwszarivce zniszczono wejście do pięciopiętrowego budynku, a pod gruzami pochowano co najmniej trzy osoby. Jedną kobietę udało się uratować. Regionalna administracja wojskowa zauważyła, że działania ratownicze i ratownicze utrudnia ciągły ostrzał.
Zaktualizowano o 23:00: Rosjanie zaatakowali wieś Kiwszarivka w obwodzie kupyńskim regionu. W wyniku ostrzału uszkodzony został wieżowiec, a jedna osoba została ranna. Pod gruzami mogą znajdować się ludzie.
Zaktualizowano o 22:52: Liczba ofiar w Charkowie wzrosła do czterech osób, podaje OVA.
Ostrzał CharkowaPrzypomnijmy, że ukraińskie miasto codziennie cierpi z powodu rosyjskiego ostrzału. Podczas ataku rakietowego 1 listopada odnotowano trafienie w miejscu rozmieszczenia policji.
W wyniku tego ataku zginął jeden policjant, kolejnych 36 funkcjonariuszy organów ścigania, jeden ratownik i 13 cywilów zostało rannych.
Być może zainteresują Cię także nowości:
- „Liczba grup wroga nie maleje” – oficer opowiedział o sytuacji w okolicach Pokrowska
- Sanitariuszka „Walkiria” zginęła na froncie wraz ze swoim chłopakiem
- Korzystając z ostatnich suchych tygodni: Svitan skomentował największą ofensywę Rosjan na froncie