„Liczba osób zabitych w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na Sumy wzrosła do 12 osób, poinformował w telegramie Ołeksij Drozdenko, szef administracji wojskowej miasta Sumy. Poinformowała o tym także regionalna administracja wojskowa, zauważając, że nad likwidacją skutków rosyjskiego strajku pracuje około 10 brygad organizacji ochotniczych i publicznych, a także różne służby komunalne. Wieczorem 17 listopada wojska Federacji Rosyjskiej uderzyły w dzielnicę mieszkaniową Sum, w wyniku czego uszkodzonych zostało kilka budynków. Później, w wyniku kolejnego strajku, według władz lokalnych, uszkodzony został obiekt infrastrukturalny, przez co miasto zostało częściowo pozbawione prądu. 18 i 19 listopada ogłoszono w Sumach dniami żałoby. Rosyjskie wojsko regularnie atakuje regiony Ukrainy różnymi rodzajami broni – bezzałogowymi dronami szturmowymi, rakietami, rakietami przeciwlotniczymi i rakietami przeciwlotniczymi. Przywódcy Rosji zaprzeczają, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe. Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne Federacji Rosyjskiej i podkreślają, że mają one charakter celowy.„, informuje: www.radiosvoboda.org
Poinformowała o tym także regionalna administracja wojskowa, zauważając, że nad likwidacją skutków rosyjskiego strajku pracuje około 10 brygad organizacji ochotniczych i publicznych, a także różne służby komunalne.
Wieczorem 17 listopada wojska Federacji Rosyjskiej uderzyły w dzielnicę mieszkaniową Sum, w wyniku czego uszkodzonych zostało kilka budynków. Później, w wyniku kolejnego strajku, według władz lokalnych, uszkodzony został obiekt infrastrukturalny, przez co miasto zostało częściowo pozbawione prądu.
18 i 19 listopada ogłoszono w Sumach dniami żałoby.
Rosyjskie wojsko regularnie atakuje regiony Ukrainy różnymi rodzajami broni – bezzałogowymi dronami szturmowymi, rakietami, rakietami przeciwlotniczymi i rakietami przeciwlotniczymi.
Przywódcy Rosji zaprzeczają, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.
Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne Federacji Rosyjskiej i podkreślają, że mają one charakter celowy.