“Rosyjski kontenerowiec zatonął we wtorek na Morzu Śródziemnym w skutek wybuchu w maszynowni – poinformowała agencja Reutera, powołując się na rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych. Zaginionych jest dwóch członków załogi.”, — informuje: wiadomosci.dziennik.pl
Rosyjski kontenerowiec zatonął we wtorek na Morzu Śródziemnym w skutek wybuchu w maszynowni – poinformowała agencja Reutera, powołując się na rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych. Zaginionych jest dwóch członków załogi.
Rosyjski statek zatonął na Morzu Śródziemnym Według danych firmy analitycznej LSEG, zajmującej się m.in. śledzeniem ruchu morskiego, kontenerowiec wyruszył z portu w Petersburgu 11 grudnia. Jego pozycja została odnotowana po raz ostatni w poniedziałek o godz. 22, gdy znajdował się pomiędzy Hiszpanią a Algierią.
Agencja Reutera przekazała, że statek miał początkowo kierować się do portu we Władywostoku, a nie do rosyjskiej bazy morskiej w Syrii w miejscowości Tartus, gdzie był wcześniej widziany.
Operator i właściciel statku to firma SK-Jug, będąca częścią Oboronlogistics (firmy oranizującej transport i dostawy rosyjskiego sprzętu wojskowego) – przekazał Reuters. Żaden z podmiotów nie chciał skomentował incydentu.
Oboronlogisitcs podał w oświadczeniu z 20 grudnia, że Ursa Major przewozi dźwigi portowe i narzędzia do łamanie lodu, które mają być zainstalowane w porcie we Władywostoku.