Rozmowy dają Putinowi nadzieję na złagodzenie międzynarodowej izolacji: Ministerstwo Spraw Zagranicznych zareagowało na rozmowę Scholza z rosyjskim dyktatorem

Same rozmowy z rosyjskim dyktatorem nie wnoszą wartości dodanej do osiągnięcia sprawiedliwego pokoju, a jedynie dają Putinowi nadzieję na złagodzenie międzynarodowej izolacji. Podkreślił to rzecznik MSZ George Tykhi, komentując rozmowę kanclerza Niemiec z rosyjskim dyktatorem, podaje UNN.

„Strona niemiecka poinformowała, że ​​zamierza rozmawiać z Putinem. Ale nawet jeśli kanclerz Niemiec nie przedstawił w rozmowie stanowiska sprzecznego ze stanowiskiem Ukrainy, to rozmowy z rosyjskim dyktatorem same w sobie nie wnoszą żadnej wartości dodanej dla osiągnięcia sprawiedliwego pokoju.

Długie rozmowy to środek, z którego Putin korzysta od ponad 20 lat, aby osiągnąć swoje interesy. Teraz rozmowy dają Putinowi jedynie nadzieję na złagodzenie międzynarodowej izolacji” – stwierdziła Tykhi.

Podkreślił, że potrzebne są konkretne, zdecydowane działania, aby zmusić go do pokoju, a nie perswazja i próby ułagodzenia, które postrzega jako przejaw słabości i wykorzystuje do własnych celów.

„Znane są konkretne działania, a jest to przede wszystkim wycofanie wojsk okupanta z terytorium Ukrainy” – podsumował Tykhy.

Oto puszka Pandory: Zełenski o wezwaniu Scholza do rosyjskiego dyktatora Putina15 listopada 2024, 17:16 • 15835 wyświetleń

Przypomnimy

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz po raz pierwszy od prawie dwóch lat odbył rozmowę telefoniczną z rosyjskim dyktatorem Władimirem Putinem.

W rozmowie telefonicznej z Putinem Scholz namawiał go do zakończenia wojny z Ukrainą i rozpoczęcia negocjacji pokojowych.