Sharon Stone za zwycięstwo Trumpa obwiniła „ignorantów”.

Hollywoodzka aktorka Sharon Stone powiedziała, że ​​„ignoranci” mężczyźni mogli mieć wpływ na zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA. Podkreśliła znaczenie wyboru rządu, mówiąc, że obywatele powinni „zatrzymać się i pomyśleć o tym, kogo wybierają”. Jak donosi, aktorka podzieliła się swoją opinią na temat wyborów podczas konferencji prasowej na Festiwalu Filmowym w Turynie UNN w nawiązaniu do Daily Mail.

Krytyka sytuacji politycznej w USA

Aktorka wyraziła także opinię, że Stany Zjednoczone przeżywają okres „młodości”, porównując ten etap z naiwnością i arogancją.

Dodała, że ​​wielu Amerykanów, którzy nie podróżują i nie mają paszportów, wykazuje „skrajną naiwność”.

Sharon Stone stwierdziła, że ​​należy jasno zrozumieć, że „źli mężczyźni” są niebezpieczni i należy ich trzymać z dala od córek, żon i dziewcząt. Miała na myśli Trumpa i jego zwolenników. Aktorka dodała też, że nie można już przymykać oczu na mężczyzn znanych ze swoich złych uczynków.

Należy zwrócić uwagę, że liczby pokazują, że większość kobiet, bo 53%, głosowała na Kamalę Harris. Na Trumpa głosowało 45% wyborców. Większym poparciem dla kandydata Republikanów byli mężczyźni – odpowiednio 55% dla Trumpa i 42% dla Harrisa.

Reakcja na występ aktorki

Jej wystąpienie wywołało burzę dyskusji w Internecie. Wiele osób zarzucało jej oderwanie się od rzeczywistości i bycie elitarną gwiazdą, która nie rozumie zwykłych ludzi. Na przykład jedna z użytkowniczek napisała, że ​​Hollywood nie ma już żadnego znaczenia i jej słowa są zabawne.

Inny użytkownik stwierdził, że to dzięki ludziom takim jak Sharon Stone Amerykanie głosowali na Trumpa, ponieważ stanął w obronie zwykłych ludzi, ignorowanych przez polityków i celebrytów.

Dlaczego wybór Trumpa może być złym wyborem?

Seksizm i nierówność

Trump od dawna znany jest ze swoich seksistowskich uwag i działań. Wielokrotnie poniżał kobiety, wygłaszał wulgarne uwagi, a nawet był oskarżany o molestowanie seksualne. To nie są przypadkowe stwierdzenia, ale element jego kultury politycznej i stosunku do kobiet, sprzecznego z zasadami równości i poszanowania praw człowieka.

Taki stosunek do kobiet stawia pod znakiem zapytania jego zdolność do wspierania rzeczywistych wysiłków na rzecz zapewnienia wszystkim równych praw.

Polityka gospodarcza Trumpa

Trump obiecał ożywienie gospodarcze, ale jego polityka działa głównie na korzyść bogatych. Obniżył podatki bogatym, podczas gdy większość Amerykanów nie widziała większych zmian w swoim życiu.

Trump często zachwala swoje osiągnięcia w dziedzinie gospodarki, mimo że większość przedstawianych przez niego pozytywnych zmian gospodarczych jest efektem poprzednich administracji. Przykładowo rozwój giełd i redukcja bezrobocia to konsekwencja długoterminowych inwestycji, szczególnie w technologie, na których gospodarka USA zaczęła się opierać jeszcze przed pierwszą prezydenturą Trumpa.

Zagrożenie dla demokracji

Powołanie Trumpa na prezydenta oznacza ryzyko dalszego osłabienia instytucji demokratycznych. Wielokrotne próby kwestionowania wyników wyborów, otwarte ataki na wymiar sprawiedliwości i niezależne media pokazują, że nie jest on gotowy do obrony podstawowych zasad demokracji. Na przykład po wyborach prezydenckich w 2020 r. Trump i jego zwolennicy rozpowszechniali fałszywe oskarżenia o fałszowanie głosów. Podważyło to zaufanie do systemu wyborczego, a także podsyciło przemoc, taką jak szturm na Kapitol 6 stycznia 2021 r.

Przypomnijmy, że Trumpowi zarzuca się próbę wpłynięcia na wybory, oszustwa finansowe i niewłaściwe obchodzenie się z poufnymi dokumentami.