„W warunkach wojny na pełną skalę z Federacją Rosyjską klubowi donieckiemu udaje się podpisać kontrakty i zwrócić legionistów„, informuje: sport.ua
„Nadal trudno jest przekonać zawodników do przyjścia. Ale teraz opracowaliśmy pewne procesy i standardy, aby zapewnić maksymalne bezpieczeństwo. Jednak oczywiście nie możemy całkowicie kontrolować sytuacji. Na początku września mieliśmy mecz wyjazdowy w Krzywym Rogu. Na kilka dni przed naszym przyjazdem hotel, w którym mieliśmy nocować, został zniszczony przez rosyjskie rakiety. Cztery osoby zginęły. To moglibyśmy być my.”
„Pokazujemy zawodnikom, że robimy wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić im bezpieczeństwo. Gdziekolwiek jesteśmy, są bunkry, czy to na stadionie, czy w hotelu. Jesteśmy zawsze w gotowości bojowej i jesteśmy praktycznie tylko na zachodzie Ukrainy. Bezpieczeństwo naszych graczy jest dla nas najwyższym priorytetem. Piłka nożna podąża za nami” – powiedział Palkin.
Również dyrektor generalny Gorniakowa ostro wypowiadał się wobec Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA), nazywając jej zachowanie wobec ukraińskich klubów haniebnym.