„W sumie rosyjskie wojsko wystrzeliło 74 Shahed i bliżej nieokreślone drony szturmowe z Kurska, Primorska-Achtarska, Orła i Briańska w Rosji„, informuje: www.radiosvoboda.org
Ponadto rosyjskie wojsko wypuściło 74 Shahed i bliżej nieokreślone drony szturmowe z Kurska, Primorsko-Achtarska, Orła i Briańska w Rosji.
Według Sił Powietrznych atak powietrzny został odparty przez oddziały rakiet przeciwlotniczych, lotnictwo, jednostki walki elektronicznej, mobilne grupy ogniowe Sił Powietrznych i Sił Obronnych Ukrainy.
„Na godzinę 09:30 potwierdzono zestrzelenie dwóch kierowanych rakiet powietrznych Ch-59/69 i 39 bezzałogowych statków powietrznych wroga w obwodach kijowskim, żytomierskim, połtawskim, sumskim, czerkaskim, zaporożskim, czernihowskim, dniepropietrowskim i mikołajowskim – oznajmiło polecenie.
Czytaj także: KMVA: podczas ataku Rosji, a nie stolicy, siły obrony powietrznej zestrzeliły aż 10 dronów
Kolejnych 30 dronów wroga zginęło w różnych regionach Ukrainy. Według Sił Powietrznych trzy rosyjskie UAV przeleciały w kierunku Białorusi i tymczasowo okupowanego terytorium Ukrainy.
Wcześniej KMVA informowała o zestrzeleniu aż dziesięciu dronów lecących w kierunku Kijowa.
Rosyjskie wojsko regularnie atakuje ukraińskie regiony różnymi rodzajami broni – UAV, rakietami, rakietami przeciwlotniczymi i rakietami przeciwlotniczymi.
Kierownictwo Rosji zaprzecza, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.
Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne Federacji Rosyjskiej i podkreślają, że są one celowe.