Siły Powietrzne: udało się zestrzelić 76 rosyjskich dronów, 95 „zagubionych na miejscu”

W nocy 26 listopada rosyjskie wojsko zaatakowało Ukrainę rakietami balistycznymi „Iskander-M” z obwodów woroneskiego i kurskiego, a także wystrzeliło „rekordową liczbę bezzałogowych statków powietrznych typu Shahed i bezzałogowych statków powietrznych nieokreślonego typu, tzw. O tym poinformowały Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy rankiem 26 listopada.

„Siły inżynierii radiowej Sił Powietrznych zidentyfikowały i namierzyły 192 cele powietrzne:

– 4 rakiety balistyczne Iskander-M;

– 188 bezzałogowych statków powietrznych wroga” – czytamy w komunikacie.

Według tych danych do godziny 09:00 obrona powietrzna zestrzeliła 76 rosyjskich dronów w 17 regionach, a kolejnych 95 dronów „zaginęło na miejscu, prawdopodobnie w wyniku aktywnej obrony przeciwlotniczej Sił Obronnych” i pięć kolejnych drony poleciały w stronę Białorusi.

„Niestety, w wyniku masowego ataku UAV, w kilku regionach uszkodzone zostały obiekty infrastruktury krytycznej, a budynki prywatne i wielomieszkaniowe zostały uszkodzone. Wcześniej nie było ofiar ani ofiar” – informują Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy.

Rosyjskie wojsko regularnie atakuje regiony Ukrainy różnymi rodzajami broni – bezzałogowymi dronami szturmowymi, rakietami, rakietami przeciwlotniczymi i rakietami przeciwlotniczymi.

Przywódcy Rosji zaprzeczają, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.

Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne Federacji Rosyjskiej i podkreślają, że mają one celowy charakter.