„Spotkanie BORUSSII DORTMUND w Lidze Mistrzów z Dinamo Zagrzeb doszło do skutku, mimo że stadionowi gospodarzy groziło zawalenie się. W środę giganci Bundesligi udali się do Chorwacji na szósty europejski mecz w sezonie. 2 Stadion Dinama Zagrzeb ledwo odpowiada standardom UEFA Źródło: Getty 2 Jedna z trybun znajduje się na”, — informuje: www.thesun.co.uk
W środę giganci Bundesligi udali się do Chorwacji na szósty europejski mecz w sezonie.
2
Stadion Dinama Zagrzeb ledwo odpowiada standardom UEFAŹródło: Getty
2
Jedna z trybun grozi zawaleniemŹródło: GettyJednak stadion, na którym grali, ledwo odpowiadał standardom UEFA.
Od czterech lat stadionowi Maksimira w Zagrzebiu grozi zawalenie się.
W 2020 roku obszar ten nawiedziło silne trzęsienie ziemi, które uszkodziło trybunę wschodnią.
Od tego czasu trybuna jest zamknięta dla publiczności, co oznacza, że pojemność stadionu została zmniejszona z 38 000 do 24 851 miejsc.
Bezpośrednio pod strefą VIP, gdzie siedzą władze klubu, znajduje się ogromna dziura w betonie, której szerokość szacuje się na 40 cm.
W poprzek drewnianych schodów ułożono także tymczasowe kable energetyczne.
Dodatkowo przy trybunach składowany jest sprzęt budowlany, przy dolnych kondygnacjach występuje duża ilość żwiru, a w niektórych miejscach odpady.
Według BILD jeden z mieszkańców określił to nawet jako „wielkie gówno”.
DARMOWE ZAKŁADY NA PIŁKĘ NOŻNĄ I OFERTY REJESTRACJI
Przed meczem menadżer Dortmundu Nuri Sahin powiedział: „Nie sądzę, że chłopcy będą zszokowani.
„Być może jest to inna atmosfera i więcej ognia. Tak naprawdę nie ma znaczenia, co dzieje się na trybunach ani że wywierasz na ciebie negatywny wpływ. Raczej pozytywnie – chłopcy to lubią”.
Wydawało się, że Borussia Dortmund poprawiła warunki i zwyciężyła 3:0 po golach Jamiego Gittensa, Ramy’ego Bensebainiego i Serhou Guirassy’ego.