„Źródło zdjęcia: The Washington Post via Getty Im Podczas wtorkowej debaty prezydenckiej Donald Trump powtórzył bezpodstawne i sensacyjne twierdzenie o haitańskich imigrantach w Ohio, którzy rzekomo zjadają psy i inne zwierzęta domowe. W piątek — zaledwie trzy dni po debacie — groźby podłożenia bomby doprowadziły do ewakuacji i zamknięcia szkół publicznych i budynków miejskich na drugi”, — informuje: hollywoodlife.com
Źródło zdjęcia: The Washington Post za pośrednictwem Getty Im Podczas wtorkowej debaty prezydenckiej, Donald Trump powtórzono bezpodstawne i sensacyjne twierdzenie o haitańskich imigrantach w Ohio, którzy rzekomo zjadali psy i inne zwierzęta domowe. W piątek — zaledwie trzy dni po debacie — groźby podłożenia bomby doprowadziły do ewakuacji i zamknięcia szkół publicznych i budynków miejskich drugi dzień z rzędu, pozostawiając mieszkańców Springfield zrozumiałe w obawie przed przemocą i dyskryminacją.
Pomimo dowodów na rosnącą przemoc, kandydat Partii Republikańskiej na prezydenta podwoił swoje roszczenia — popierane przez innych, takich jak kandydat Trumpa na wiceprezydenta, J.D. Vancei miliarder Elon Musk — o Haitańczykach, co jego zwolennicy chętnie przyjęli, aby jeszcze bardziej demonizować imigrantów. „Będziemy mieli największą deportację w historii naszego kraju” — nalegał Trump. „I zaczniemy od Springfield i Aurory”.
Chociaż Trump został utożsamiony z tymi twierdzeniami, jakby sam je wymyślił, był jedynie wzmacniaczem. Oto spojrzenie na ekstremistyczną grupę, która przypisuje sobie zasługę za stworzenie i rozpowszechnienie tego rasistowskiego spisku.
Śledzenie źródeł fałszywych twierdzeń Trumpa
„Prezydent teraz o tym mówi” – napisał jeden z członków Blood Tribe na Gab, popularnym portalu społecznościowym wśród skrajnej prawicy. „Tak wygląda prawdziwa władza”.
Mężczyzna niesie wygenerowany przez sztuczną inteligencję obraz byłego prezydenta USA i republikańskiego kandydata na prezydenta Donalda Trumpa, który zabiera koty haitańskim imigrantom. Jest to nawiązanie do kłamstw rozpowszechnianych w Springfield w stanie Ohio podczas wiecu wyborczego Trumpa w Tucson Music Hall w Tucson w Arizonie, 12 września 2024 r. (Zdjęcie: Rebecca NOBLE / AFP) (Zdjęcie: REBECCA NOBLE/AFP via Getty Images) Pod koniec czerwca lokalne grupy na Facebooku w Ohio zaczęły publikować posty o haitańskich dzieciach, które rzekomo goniły gęsi i kaczki. W kolejnych tygodniach pojawił się spisek, który twierdził, że kaczki i gęsi znikają i prawdopodobnie są zjadane przez haitańskich imigrantów. W następnym miesiącu Blood Tribe podchwyciło te plotki, zaczęło publikować je na Telegramie i Gabie i przemawiało na niektórych spotkaniach w mieście.
Chcę przeprosić. Mówiłem, że GOP wymyśliła te fałszywe historie o Haitańczykach tydzień temu jako chwyt wyborczy.
Ale ten młody człowiek poruszał ten temat już 27 sierpnia. Uczestniczył w spotkaniu w ratuszu, aby zabrać głos.
Jest przywódcą neonazistowskiej grupy Blood Pride. pic.twitter.com/PcReF05muc
— Zaid Jilani (@ZaidJilani) 10 września 2024 r
10 sierpnia około tuzina zamaskowanych członków Blood Tribe, niosących transparenty ozdobione swastykami, przemaszerowało przez centrum Springfield, nazywając to „marszem antyhaitańskim przeciwko imigracji”.
Obalone twierdzenie, które powtórzył Trump, a które zostało rozpowszechnione przez grupę neonazistowską, zostało również powiązane z postem Erika Leektóra napisała na Facebooku o zaginionym kocie sąsiadki. Dodała, że sąsiadka podejrzewała, że kot został zaatakowany przez jej haitańskich sąsiadów, podał NewsGuard.
Newsguard, organizacja monitorująca media i dezinformację w sieci, odkryła, że Lee była jedną z pierwszych osób, które opublikowały post na temat tej plotki, a zrzuty ekranu z postem krążyły w sieci, zanim go usunęła.
„Po prostu wydarzyło się coś, czego nie chciałem” – powiedział Lee, mieszkaniec Springfield, w wywiadzie dla NBC News w piątek.
W przeciwieństwie do Blood Tribe, Lee stwierdziła: „Nie jestem rasistką”, wyjaśniając, że jej córka jest w połowie czarna, a ona sama jest mieszańcem i członkiem społeczności LGBTQ. „Wszyscy wydają się to tak przedstawiać, a to nie było moim zamiarem”.